Taka decyzja świadczy przede wszystkim o wysokim poziomie tegorocznego konkursu, bo liczba finalistów jest dłuższa, niż zakładał regulamin. O tym, że do Warszawy przyjechało wielu interesujący, młodych śpiewaków świadczył również emocjonujący przebieg dwóch pierwszych etapów rywalizacji.
Finał zapowiada się nie mniej ciekawie choćby dlatego, że zestaw szczęśliwych finalistów jest zróżnicowany. Na liście znalazło się osiem kobiet i siedmiu mężczyzn. Mamy też przegląd wszystkich rodzajów głosów ze skromną reprezentacją tenorów (Paweł Piatrou z Białorusi), ale takich śpiewaków brakowało i w poprzednich edycjach Konkursu Moniuszkowskiego.
Honoru polskiej szkoły wokalnej bronią nadal: Kinga Borowska, Anna Borucka, Łukasz Goliński, Piotr Halicki, Ewa Majcherczyk, Joanna Moskowicz, Michał Partyka i Anna Terlecka-Kierner. Oprócz nich w finale wystąpią: Włoszka Giuseppina Bridelli, Anna Patalong z Wielkiej Brytanii, Aleksiej Botnarciuc i Olga Busuioc z Mołdawii, Paweł Patrou i Anatoli Sivko z Białorusi oraz dobrze już znany z polski scen ukraiński baryton Stanisław Kuflyuk.
W Konkursie Moniuszkowskim środa będzie dniem przerwy. Finały zaplanowano na czwartek, każdy z uczestników będzie musiał zaśpiewać z orkiestrą Opery Narodowej dwie arie, w tym jedną polskiego kompozytora. Bęzpośrednią transmisję będzie można oglądać w internecie na stronie Opery Narodowej (www.teatrwielki.pl).
Laureatów poznamy na uroczystym koncercie w piątek.
