Reklama

Nagroda „Rzeczpospolitej" - Simona Supino

Często byłam w Kijowie w miejscach, gdzie coś się działo. Taki instynkt fotografa, że jak coś się dzieje, trzeba tam być i fotografować - mówi Simona Supino.

Publikacja: 23.04.2015 21:25

Simona Supino, Nagroda "Rzeczpospolitej"

Simona Supino, Nagroda "Rzeczpospolitej"

Foto: Simona Supino, Super Express

Jest to dla mnie symbolicznie najważniejsze zdjęcie. Pokazuje snajpera, którego obrona Majdanu złapała na Instytuckiej. Tłum rzucił się na niego i chciał zlinczować. Całe to zamieszanie zaczęło się, gdy byłam pod sceną, na której miał się odbyć koncert solidarnościowy z Ukrainą. Odwróciłam się i pobiegłam tam. Często byłam w Kijowie w miejscach, gdzie coś się działo. Taki instynkt fotografa, że jak coś się dzieje, trzeba tam być i fotografować.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kultura
Artyści w misji kosmicznej śladem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
Kultura
Jan Ołdakowski: Polacy byli w powstaniu razem
Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Kultura
Lech Majewski: Mamy fantastyczny czas dla plakatu. Nie boimy się AI
Reklama
Reklama