Reklama

W wiedeńskim zoo urodziła się panda wielka

Sensacja w wiedeńskim ogrodzie zoologicznym Schoenbrunn - po raz drugi urodziła się tam panda wielka. Do pierwszych w historii narodzin pandy w europejskim zoo doszło przed trzema laty, również w Wiedniu.

Publikacja: 24.08.2010 10:10

Yang Yand ze świeżo powitym noworodkiem. Dla ułatwienia: trzyma go w pysku

Yang Yand ze świeżo powitym noworodkiem. Dla ułatwienia: trzyma go w pysku

Foto: AFP

Noworodek mierzy dziesięć centymetrów i waży 100 gramów. Jego zdjęcie, zrobione kamerą przemysłową umieszczoną w specjalnej skalnej jamie przygotowanej dla ciężarnej Yang Yand, pokazały wszystkie austriackie media.

Do ogrodu przyjechał ambasador Chin, który złożył gratulacje dyrektorce Dagmar Schratter.

W razie potrzeby panda zostanie przeniesiona do inkubatora wypożyczonego z wiedeńskiej Akademii Medycznej. Zwiedzającym panda zostanie pokazana najwcześniej za trzy miesiące.

Radość wiedeńczyków jest tym większa, że niedawne badania sondą ultradźwiękową nie wykazały, iż świeżo upieczona matka, Yang Yand, jest ciężarna.

Rodzice małej pandy przybyli do wiedeńskiego zoo siedem lat temu. Są własnością Chin - zostali wypożyczeni wiedeńczykom na dziesięć lat. Młoda panda może zostać w wiedeńskim ogrodzie zoologicznym jedynie dwa lata. Jej starsza siostra Fu Long, która urodziła się 23 sierpnia 2007 roku, została zwrócona rządowi Chin w listopadzie ubiegłego roku.

Reklama
Reklama

Panda wielka to gatunek zagrożony wyginięciem. Żyje tylko na terytorium Chin. Zamieszkuje lasy bambusowe na wysokości od 1600 do 3500 metrów. W warunkach naturalnych żyje 1600 pand wielkich, a w ogrodach zoologicznych - 180. Samica rodzi młode raz na 3 lata.

Noworodek mierzy dziesięć centymetrów i waży 100 gramów. Jego zdjęcie, zrobione kamerą przemysłową umieszczoną w specjalnej skalnej jamie przygotowanej dla ciężarnej Yang Yand, pokazały wszystkie austriackie media.

Do ogrodu przyjechał ambasador Chin, który złożył gratulacje dyrektorce Dagmar Schratter.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama