Ceny? Od kilkunastu do ponad kilkuset złotych.
Sklepy w centrach miast i galeriach handlowych szykują się do świątecznych zakupów. Prezenty będą kupować i ci, którzy wiedzą, co chcą kupić ukochanej osobie, przyjacielowi, rodzicom, rodzeństwu, i ci niezdecydowani. Można kupić gadżety, które trafiają do sklepów tylko przed świętami, i takie na każdą okoliczność, nie zawsze bardzo praktyczne, ale za to zabawne lub eleganckie.
I tak w sklepach Flo od 24 zł można kupić zabawne ozdoby choinkowe, sylwestrowe poduszki z deseniem w ogromny zegar i ogrzewacze do rąk w kształcie piernikowego ludzika. Z półek sklepów sieci Nanu Nana także wysypują się świąteczne niedrogie gadżety. Zakupy w Kukartce mogą być ratunkiem dla poszukiwaczy prezentów na każdą okazję – także dla mało znanych krewnych czy znajomych z pracy. Obok odwiecznych kubków, qfelków (czyli kufli) na każdą okazję można też znaleźć termoforek w formie łosia. Dzięki gadżetom z Duki natomiast do wspólnego pieczenia ciastek i ciasteczek można zachęcić całą rodzinę – któż nie pokusiłby się o kupienie gumowej formy lub kompletu foremek w kształcie bałwanka i choinki w kolorach typowych dla świąt w Skandynawii – czerwonym i zielonym. To tylko jedna z wielu prezentowych propozycji w tych sklepach – można je zapakować w dostępny tam ekologiczny papier.
Spory wybór prezentów dla niej i dla niego oferują sklepy poza galeriami handlowymi, takie jak Red Onion lub Fabryka Form. Wśród gadżetów są butelki z wymiennym filtrem, breloki, etui na laptopy, wymyślne kalkulatory wyglądające jak tabliczki czekolady albo kolorowe aparaty wielokrotnego użytku na klisze 120 (także dostępne w sklepie) – coś dla fanów niezastąpionego radzieckiego aparatu LOMO i pasjonatów tzw. lomografii.
[srodtytul]Zabawki i zegary[/srodtytul]