Meszki zaatakowały. W ostatnich dniach wiele osób skarży się na nieprzyjemne ukąszenia.
Stanisław Ignatowicz:
Tradycyjnie już najwięcej meszek jest od drugiej połowy maja do pierwszych dni czerwca. Ma to związek z temperaturą powietrza. Występują też w innych porach roku, ale wtedy jest ich mniej. Meszki rozwijają się w wodzie i to tylko w rzekach, a nie w stawach. Co ciekawe, w latach 70. i 80. ubiegłego wieku meszki występowały rzadziej, bo rzeki były bardziej brudne. A one lubią czystą wodę.
Groźniejsze są samice?