Sarakina
Dance of Fire
Amadeus
Ale prawdę mówiąc, całkiem nieźle oddaje ducha nowej płyty Sarakiny. Zespół nie dokonuje tu większych rewolucji – to w dalszym ciągu nawiązania do najlepszych tradycji bałkańskiego folkloru, pożenione lekko z jazzem, ale w gruncie rzeczy trzymające się folkowego trzonu odrobinę tak, jak widzieli go kompozytorzy klasyczni. Tak czy inaczej największym atutem płyty, jest jak zwykle obłędna ekspresja muzyków. Zaproszony bułgarski skrzypek Peyo Peeva przechodzi pod tym względem sam siebie.