Wassermann tłumaczy, dlaczego Tusk nie stanie przed komisją przed wyborami

- Gdybym przesłuchiwała Donalda Tuska w październiku, tuż przed I turą wyborów samorządowych, wszyscy mówiliby, że mam w ten sposób darmową kampanię w telewizjach - mówi w rozmowie z Onetem przewodnicząca komisji ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann, kandydatka Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Krakowa.

Aktualizacja: 06.09.2018 10:18 Publikacja: 06.09.2018 10:09

Wassermann tłumaczy, dlaczego Tusk nie stanie przed komisją przed wyborami

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Wassermann tłumaczy w ten sposób dlaczego zdecydowała się przełożyć przesłuchanie Donalda Tuska przez komisję ds. Amber Gold, którą kandydatka na prezydenta Krakowa kieruje. Pierwotnie przesłuchanie miało odbyć się 2 października, na trzy tygodnie przed zaplanowaną na 21 października pierwszą turą wyborów samorządowych.

- Nie traktuję tego jako starcia. Dla mnie to zakończenie pewnej pracy, która została rozpisana przeszło dwa lata temu - mówi o przesłuchaniu Tuska Wassermann w rozmowie z Onetem.

Wassermann dodała, że "byłoby jej zdecydowanie łatwiej, gdyby obrady komisji zostały zakończone przed wrześniem". Podkreśliła przy tym, że gdy komisja ds. Amber Gold zaczynała pracę, wówczas "do głowy by jej nie przyszło, że będę kandydować na prezydenta Krakowa".

- Gdybym wtedy brała to pod uwagę, pewnie ułożyłabym to tak, żeby przed wakacjami 2018 r. komisja została zamknięta - zapewniła.

Wassermann podkreśliła, że po przesłuchaniu Tuska komisji pozostanie tylko przygotowanie raportu z prac.

- Jeśli wygram, pracę nad raportem skończą moi koledzy i koleżanki - dodała.

Wassermann podkreśliła też, że zależało jej na tym, aby "mieszkańcy Krakowa poznali jej program", a nie "kojarzyli ją z komisją ds. Amber Gold".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej