Do polskiego rekordu ciepła na szczęście ciągle jeszcze daleko. Zanotowano go 29 lipca 1921 roku w Prószkowie koło Opola, a wynosił 40,2 stopni C w cieniu.
Meteorolodzy i lekarze ostrzegają szczególnie osoby starsze i chore na serce - lepiej bez potrzeby nie wychodzić z domu, szczególnie w godzinach okołopołudniowych.
Powinniśmy pamiętać o piciu dużej ilości płynów - najlepiej wody - i o nakryciach głowy.