Reklama

Schetyna: Jeśli Tusk odejdzie, jestem do dyspozycji

Były wicepremier zgłasza gotowość do przejęcia władzy w PO po Donaldzie Tusku

Publikacja: 24.07.2014 10:18

Grzegorz Schetyna rozważa start w wyborach na prezydenta Wrocławia

Grzegorz Schetyna rozważa start w wyborach na prezydenta Wrocławia

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Choć los premiera i jego ewentualna przyszłość w Brukseli to wciąż duża niewiadoma, od kilku dni trwają spekulacje na temat tego, kto mógłby zastąpić jeśli Tusk faktycznie stanąłby na czele Rady Europejskiej. Jednym z nieoczekiwanych kandydatów jest skonfliktowany z premierem Grzegorz Schetyna, który pytany o to dziś rano w TVP Info nie zaprzeczył, że byłby zainteresowany przejęciem schedy po Tusku.

- Jeśli będzie zmiana i on zrezygnuje z przywództwa w PO, bo nie będzie mógł łączyć tych funkcji, to ja jestem do dyspozycji – zadeklarował poseł. – Platforma jest wartością i trzeba o nią dbać. Wymaga pracy i serca - dodał.

Były wicepremier zaznaczył jednocześnie, że w kwestii wyboru przewodniczącego Rady Europejskiej "nic nie jest zamknięte", a rozstrzygnięcia może nie przynieść nawet kolejny szczyt UE 30 sierpnia. Schetyna dał do zrozumienia, że premier, jeśli dostanie ofertę, by przewodzić RE,  powinien tę propozycję przyjąć.

- Polska nie jest jedyna w grze, ale ta propozycja leży na stole i jest bardzo interesująca. Myślę też, że nie tylko Platforma Obywatelska, ale i inne partie, także te opozycyjne, powinny widzieć w tym wielką szansę dla Polski, dla zbudowania pozycji w Europie - powiedział polityk. Podkreślił przy tym, że Tusk jest "zbyt wytrawnym politykiem" by otwarcie powiedzieć, że jest zainteresowany objęciem funkcji w Brukseli.

Na temat przyszłości partii i szans premiera wypowiadała się dziś rano również kolejna z typowanych na następcę szefa PO kandydatek, marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Również ona uważa, że zaszczytem byłoby, gdyby Tusk szefował - tu pomyliła instytucje - Radzie Europy.

Reklama
Reklama

- Donald Tusk jest premierem polskiego rządu i będzie robił wszystko, żeby służyć Polsce i Polakom. Jestem przekonana, że wie, co należy robić. Nie ukrywam, że stanowisko przewodniczącego Rady Europy, to byłby zaszczyt dla Polski - powiedziała Kopacz, dodając, że Polska w UE walczy również o jak najlepszą pozycję dla swojego komisarza.

Marszałek Sejmu podkreśliła, że Platforma ma silne struktury i przeżyłaby odejście Donalda Tuska. Zapytana zaś o szanse Schetyny, odpowiedziała tylko, że "każdy, kto jest w polityce, jest w grze".

- Nie ma chwili odpoczynku, ani wytchnienia – trzeba pracować dzień po dniu, nawet wtedy, kiedy nas nie widać w kamerach - dodała.

Choć los premiera i jego ewentualna przyszłość w Brukseli to wciąż duża niewiadoma, od kilku dni trwają spekulacje na temat tego, kto mógłby zastąpić jeśli Tusk faktycznie stanąłby na czele Rady Europejskiej. Jednym z nieoczekiwanych kandydatów jest skonfliktowany z premierem Grzegorz Schetyna, który pytany o to dziś rano w TVP Info nie zaprzeczył, że byłby zainteresowany przejęciem schedy po Tusku.

- Jeśli będzie zmiana i on zrezygnuje z przywództwa w PO, bo nie będzie mógł łączyć tych funkcji, to ja jestem do dyspozycji – zadeklarował poseł. – Platforma jest wartością i trzeba o nią dbać. Wymaga pracy i serca - dodał.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Rafał Trzaskowski do rządu? Kto na prezydenta Warszawy?
Kraj
System zawiódł. Niezależna platforma do walki z parkingowymi piratami podbija Warszawę
warszawa
Z lotniska w Modlinie z większym bagażem. Ryanair zmienia zasady
Kraj
DB i PKP rozszerzają ofertę. Nowe połączenia Berlin – Warszawa i z południem Polski
Reklama
Reklama