Urodzony w Kownie ks. Andrzejewski był postacią doskonale znaną mieszkańcom Gorzowa. Od lat 70. należał do ROPCiO, jako kapelan środowisk akademickich pośredniczył - jak informuje Encyklopedia Solidarności - w kontaktach tego środowiska z demokratyczną opozycją.

W latach 80. jego msze za Ojczyznę w katedrze Wniebowzięcia NMP przyciągały tłumy. Współpracował przez cały ten czas z podziemnymi strukturami "S" i z niezależnymi wydawnictwami.

Były marszałek Sejmu Marek Jurek napisał dziś po informacji o śmierci ks. Andrzejewskiego:

Zmarł ks. Witold Andrzejewski (1940-2015), wielki kapłan i wielki Polak, jeden z ludzi, którym zawdzięczam najwięcej.