Reklama

"Die Welt": Presja Europy jeszcze tylko rozjuszy Warszawę

Zwycięstwo PiS na Podlasiu w wyborach uzupełniających do Senatu jest dla dziennika „Die Welt“ okazją do spojrzenia na aktualną politykę wewnętrzną i zagraniczną Polski; nazywa ją "megafonową dyplomacją".

Aktualizacja: 08.03.2016 10:41 Publikacja: 08.03.2016 10:19

"Die Welt": Presja Europy jeszcze tylko rozjuszy Warszawę

Foto: Reuters/Agencja Gazeta

Powołany na stanowisko wojewody podlaskiego senator Bohdan Paszkowski z PiS musiał zrzec się mandatu, w niedzielę (6.03.2016) na Podlasiu zostały więc przeprowadzone wybory uzupełniające do Senatu. Zwyciężyła popierana przez PiS Anna Maria Anders.

Zwycięstwo PiS

„Nie było to triumfalne zwycięstwo rządzącej konserwatywnej PiS, ale jednak zwycięstwo. W czym zresztą nie ma nic nadzwyczajnego: słaby gospodarczo region sprzyja PiSowi” – zauważa korespondent „Die Welt” Gerhard Gnauck w komentarzu „Presja Europy jeszcze tylko rozjudzi Warszawę”.

Bardziej interesująca niż zwycięstwo PiS jest jednak, zdaniem Gaucka, nowa senator – popierana przez Prawo i Sprawiedliwość Anna Maria Anders, córka gen. Władysława Andersa. „Dama z wielkim nazwiskiem i nowicjuszka w polityce”, jak zaznacza Gauck, jest też od niedawna pełnomocniczką rządu ds. dialogu międzynarodowego a tym samym następczynią byłego więźnia Auschwitz i b. ministra spraw zagranicznych Władysława Bartoszewskiego. „Tak dobitnego głosu jak jego, można by teraz polityce zagranicznej Polski pilnie życzyć. Ale pani Anders nie wydaje się zainteresowana – ani na przykład kwestiami polsko-niemieckimi, ani innymi trudnymi tematami” – pisze korespondent berlińskiego dziennika.

Zaostrzająca się polaryzacja kraju

Reklama
Reklama

W opinii Gnaucka wybory na Podlasiu potwierdziły popularność PiS, której notowania po jesiennym zwycięstwie wyborczym tylko nieznacznie spadły. Sztandarowy projekt nowego rządu „Rodzina 500+” i inne działania na rzecz polityki społecznej większość Polaków przyjmuje pozytywnie a o praworządność czy zadłużenie państwa martwi się dotąd tylko mniejszość, choć ta jest „aktywna i najwyraźniej rośnie”.

„Nadchodzące dni będą trzymały w napięciu” – uważa Gnauck, wskazując na kolejną odsłonę walki o Trybunał Konstytucyjny, w której do głosu „przypuszczalnie krytycznie” dojdzie też zagranica. „O ile partia Kaczyńskiego nie złagodzi swojego stanowiska, Polsce grozi jeszcze większa polaryzacja społeczeństwa a na arenie międzynarodowej izolacja, która wobec sytuacji w Europie może być niebezpieczna” – zauważa komentator. Tyle, że przyjmowany dzisiaj w Warszawie ostry ton polityki zagranicznej służy osiągnięciu celów polityki wewnętrznej, co ma swoją nazwę – konstatuje Gerhard Gnauck: „megafonowa dyplomacja”.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
warszawa
Łazienki Królewskie szukają przyjaciół. Co można zyskać, wstępując do klubu?
warszawa
Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 roku otwiera wystawę stałą. Co na niej zobaczymy?
warszawa
Mieszkańcy Wilanowa kontra Dino. Jak może zakończyć się ten konflikt?
Kraj
Wolność nie jest dana raz na zawsze
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama