Reklama

#RZECZoPOLITYCE: Piotr Gliński, Jan Grabiec i Jędrzej "Kodym" Kodymowski

Prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego, Jan Grabiec, rzecznik PO i Jędrzej "Kodym" Kodymowski, lider zespołu Apteka byli gośćmi Jacka Nizinkiewicza w piątkowym #RZECZoPOLITYCE.

Aktualizacja: 15.07.2016 09:57 Publikacja: 14.07.2016 19:50

#RZECZoPOLITYCE: Piotr Gliński, Jan Grabiec i Jędrzej "Kodym" Kodymowski

Foto: rp.pl

Z prof. Piotr Gliński, wicepremierem, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego rozmawialiśmy o godnym uczczeniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, filmie "Smoleńsk", produkcji filmowej na temat historii Polski oraz o zmianach w mediach publicznych.

Z Janem Grabcem, rzecznikiem PO rozmawialiśmy o sytuacji w Platformie, powrocie Tuska i byciu opozycją totalną. 

Jędrzeja "Kodyma" Kodymowskiego, lidera zespołu Apteka pytaliśmy o nową płytę Apteki, o jego udział w marszach KOD, sytuację społeczno - polityczną w kraju i apel smoleński w rocznicę Powstania Warszawskiego.

Gliński: ŚDM? Ryzyko jest

Mogę powiedzieć tylko, że ryzyko jest. Jesteśmy na to kulturowo odporni, ale mamy ustawę, która idzie naprzeciw tym zagrożeniom. Atakowanie tej ustawy to jest nieodpowiedzialność – mówił w programie #RZECZoPOLITYCE wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.

Na początku rozmowy red. Jacek Nizinkiewicz zapytał wicepremiera o zamach terrorystyczny, do którego w nocy doszło w Nicei. Jak mogło do niego dojść? - Mogło dojść, bo świat jest bezradny wobec zagrożenia terroryzmem – mówił minister Gliński. Wśród przyczyn wymienił „naiwny multikulturalizm”.

Reklama
Reklama

Minister kultury wskazywał, że nie wszystkie państwa w Europie są tak łatwowierne. - Nie wszędzie tak jest, polityka Davida Camerona wykluczała taki radykalizm – mówił.

Czy jesteśmy bezpieczni podczas zbliżających się Światowych Dni Młodzieży? - Mogę powiedzieć tylko, że ryzyko jest. Jesteśmy na to kulturowo odporni. Po trzecie mamy ustawę, która idzie naprzeciw tym zagrożeniom. Atakowanie tej ustawy to jest nieodpowiedzialność – wspominał o ustawie antyterrorystycznej Gliński.

O zapowiedzi Owsiaka, że to będzie przedostatni przystanek Woodstock. - Nie ma nic przeciwko tej imprezie, ale na przystanku Woodstock musi bezpiecznie. Jak każda impreza musi spełniać pewne wymogi – mówił Gliński.

O pogłoskach, że zbliża się koniec Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Dzięki niej świadomość społeczeństwa, że trzeba pomagać innym się podniosła – powiedział wicepremier. - Z drugiej strony trzeba się zastanowić czy jest sens przeznaczać tak duże środki na jedno przedsięwzięcie. Od pewnego czasu przyrost świadomości jest niewielki. W czasach gdy ta świadomość była niewielka to akcja miała sens. To akcja, która nie potrafi się rozliczać. Nie wiem czy do końca jest to transparentne – dodawał.

Minister bronił decyzji, że troje członków PiS ma zasiąść w Radzie Mediów Narodowych. - Od dawna było wiadomo, że Rada Mediów Narodowych będzie się składała z polityków – mówił Gliński. - Przyjęto taką formułę, która jest transparentna i nie jest obłudna. Wszędzie na świecie jest tak, że politycy nadzorują takie rzeczy.

O wstydliwej wypowiedzi szefowej Ministerstwa Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej w programie „Kropka nad i”. - Proszę nie oczekiwać, że będę recenzował pracę koleżanki z rządu, tym bardziej, że nie oglądałem tego programu – mówił Gliński.

Reklama
Reklama

- Antysemityzm istnieje w każdej kulturze, zawsze można go rozbudzać i eskalować – mówił o Pogromie Kieleckim Gliński. - Najprawdopodobniej Polacy byli autorami tych zbrodni.

Minister mówił, że nie sugeruje się tym co piszą zagraniczne media. - Część ludzi, którzy utracili władzę, wpływają na zagraniczne media – mówił Gliński. - Ja byłem przedstawiony w zagranicznych mediach, jako osoba, która prowadzi stalinowską i sowiecką politykę kulturową, co jest brutalnym atakiem na polski rząd.

Padło też pytanie o film „Smoleńsk”, którego premiera się opóźnia. - Z tego co wiem to głównym problemem jest postprodukcja, która jest bardzo kosztowna. Chodzi o opracowanie komputerowe. Jesienią będzie premiera – zapewnił wicepremier.

O innej produkcji, filmie „Wołyń”, minister kultury powiedział, że spodziewa się różnych reakcji. - Zapowiada się na piękny film, ale pewnie żadnej strony nie zadowoli, bo to film bardzo trudny, mocny, więc reakcje pewnie będą różne.

 

Reklama
Reklama

Grabiec: Schetyna premierem, Tusk prezydentem

Nie ma żadnych uzgodnień między Schetyną a Tuskiem, że były szef PO będzie startował w wyborach prezydenckich. Ale: Schetyna premierem, Tusk prezydentem, do tego dążymy - mówi Jan Grabiec, rzecznik PO

Grabiec zaprzeczył, by doszło do uzgodnień między Grzegorzem Schetyną a Donaldem Tuskiem, by były szef PO startował w wyborach prezydenckich.

- Z całą pewnością lider formacji, która ma szansę wygrać wybory, musi być przygotowany na to, że zostanie premierem. Schetyna premierem, Tusk prezydentem - do tego dążymy - mówił Grabiec.

Donald Tusk poniósł odpowiedzialność polityczną za katastrofę smoleńską, a partia rządząca nie radzi sobie z rządzeniem i powołując rozmaite komisje ucieka przed realną polityką i swoimi realnymi problemami - uważa rzecznik PO.

Jesteśmy gotowi do rozmów o wspólnych listach w wyborach samorządowych, ale to jeszcze nie pora, bo do nich podejść - mówił Grabiec. - Na zasadzie - albo się dogadamy, albo wygra PiS.

Reklama
Reklama

Jako skandaliczne ocenił Grabiec wypowiedzi minister edukacji Anny Zalewskiej, nie chciał jednak deklarować za klub PO, czy zostanie złożony wniosek o jej dymisję. - PiS pisze PiS-torię, jak zauważyli internauci - ocenił.

'Kodym': KOD to manipulacja

- Jestem przekonany, że KOD to jest pełna manipulacja. Inspiratorami są osoby, które podczas manifestacji przemawiają - mówił Jędrzej „Kodym” Kodymowski, wokalista i muzyk, założyciel zespołu „Apteka”.

Gość red. Jacka Nizinkiewicza mówił, że podchodzi z dystansem do „dobrej zmiany” i czeka na rozwój wypadków, ale ogólnie popiera działania PiS. 

 

Reklama
Reklama

Mówił, że podoba mu się polityka historyczna jaką prowadzi obóz władzy. - Powinniśmy stawiać na ten polski element. Nie powinniśmy mieć żadnych kompleksów – przekonywał. - Patriotyzm nie powinien się negatywnie kojarzyć, ale przez różne działania socjotechniczne tak bywa odbierany.

 

Prowadzący zapytał o budzący niemałe emocje apel smoleński. - Nie mam problemu z apelem smoleńskim, ale nie mieszałbym tego z Powstaniem Warszawskim – mówił „Kodym”. Powiedział, że jego mama była uczestniczką powstania. - Moja mama była sanitariuszką, służyła w Szarych Szeregach. Widziała jak jej ojciec został rozstrzelany przez jednego z sąsiadów.

 

Kodymowski chodzi na marsze Komitetu Obrony Demokracji razem z dziennikarzem Mikołajem „Jaokiem” Januszem, by dokumentować co się dzieje podczas manifestacji. Przeprowadzane rozmowy mają jednak na celu ośmieszanie uczestników. 

Reklama
Reklama

 

- Nie utożsamiam się z KOD. Staram się nie oceniać, ale KOD mi się nie podoba – mówił Kodymowski. - To jest głupie moim zdaniem. Jestem przekonany, że to jest pełna manipulacja. Inspiratorami są te osoby, które tam przemawiają. Ja problemów z alimentami nie miałem, ale abstrahuję, bo mnie prywatne problemy pana Kijowskiego nie interesują – dodawał.

 

- Zagraniczne media mnie w ogóle nie interesują – mówił „Kodym”, pytany o zwiększone natężenie krytycznych artykułów dotyczących Polski.

 

„Kodym” został zapytany także o Pawła Kukiza, który trafił do polityki. - Każda konsekwencja mi się podoba, oprócz ekstremalnych sytuacji – komentował gość #RZECZYoPOLITYCE. - Będę popierał każdy ruch, który jest skierowany w stronę racji stanu, wydaje mi się, że ruch Kukiza jest w nią skierowany.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama