Po raz kolejny w jego komputerze w ośrodku w Gostyninie znaleziono pornografię dziecięcą. Trynkiewicz przebywa tam od kwietnia 2014 roku.
Teraz prokuratura sprawdza, czy kolejne zdjęcia i filmy to pornografia dziecięca. W tym celu śledczy powołali zespół biegłych, którzy określą, czy na tych materiałach są nieletni poniżej 15 roku życia czy też nie.
Prokuratura zabezpieczyła też dyski komputerowe i telefony osoby, która dzieli pokój z Trynkiewiczem oraz osób, które go odwiedzały.
Śledczy sprawdzają teraz też, w jaki sposób ten niebezpieczny pedofil wszedł w posiadanie pornografii. Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym przy Regionalnym Ośrodku Psychiatrii Sądowej w Gostyninie nie jest więzieniem, dlatego przebywające tam osoby mają prawo do posiadania telefonu, laptopa i do regularnych odwiedzin. Kontrola jego mieszkańców, między innymi całodobowy monitoring audio i wideo, prowadzona jest nie przez Służbę Więzienną.
Jest tam własna służba ochrony, która w każdej chwili może dokonywać rewizji, takiej jak ta z kwietnia, podczas której znaleziono podejrzane materiały u Trynkiewicza.