Mann o "Trójce": Stęchlizna w powietrzu

- Osobiście nie odczułem, przynajmniej na razie, żadnych ingerencji, nie otrzymałem instrukcji ani żadnych wskazówek, ale w Trójce ewidentnie widać stopniowe eksponowanie pewnych postaw - mówi Wojciech Mann.

Aktualizacja: 04.11.2016 05:41 Publikacja: 03.11.2016 21:41

Mann o "Trójce": Stęchlizna w powietrzu

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

 

Wojciech Mann mówił, jak wygląda obecnie praca w radiowej "Trójce". - Profesjonalne działanie radiowe modyfikowane jest przez myślenie typu „czy to „góra” zaakceptuje?”. Czyli, że audycja może być właściwa albo niewłaściwa. Już to kiedyś przerabialiśmy - powiedział.

Dziennikarz komentował również zmiany kadrowe, jakie w ostatnim czasie nastąpiły w rozgłośni. - Ludzie są inteligentni wbrew pozorom. To jest typowy błąd każdej władzy, której się wydaje, że rządzi idiotami i wystarczy troszeczkę tupnąć na nich, przestraszyć i wszystko będzie cacy. Nie, to się tylko odwleka w czasie - tłumaczył.

- Jest wyraźnie atmosfera przygnębienia i zastraszenia. Oczywiście, inaczej się czuje ktoś taki, jak ja, kto ma za sobą ileś lat pracy, jakiś dorobek i nie jest całkowicie zależny od honorarium Trójkowego, a inaczej osoba, która ma kredyty, rodzinę i konieczność przyniesienia miesięcznego honorarium. No to ci ludzie zwyczajnie się boją i myślę, że po prostu każdego dnia budzą się z lekkim strachem - dodał.

- Bardzo mi żal tamtej atmosfery spokoju, pogodnego robienia radia, braku zagrożeń, obaw i oglądania się, czy ktoś niepowołany słucha naszej rozmowy. To jest bardzo nieprzyjemne, ta stęchlizna w powietrzu - mówił dalej Mann.

Wojciech Mann mówił, jak wygląda obecnie praca w radiowej "Trójce". - Profesjonalne działanie radiowe modyfikowane jest przez myślenie typu „czy to „góra” zaakceptuje?”. Czyli, że audycja może być właściwa albo niewłaściwa. Już to kiedyś przerabialiśmy - powiedział.

Dziennikarz komentował również zmiany kadrowe, jakie w ostatnim czasie nastąpiły w rozgłośni. - Ludzie są inteligentni wbrew pozorom. To jest typowy błąd każdej władzy, której się wydaje, że rządzi idiotami i wystarczy troszeczkę tupnąć na nich, przestraszyć i wszystko będzie cacy. Nie, to się tylko odwleka w czasie - tłumaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?