List do prezes Barbary Stanisławczyk:
My, niżej podpisani pracownicy i współpracownicy Polskiego Radia, w trosce o dobro instytucji, którą od lat współtworzymy, czujemy się w obowiązku, by zareagować na sposób potraktowania naszych Kolegów – dziennikarzy i członków zarządu Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programu Trzeciego i Drugiego Polskiego Radia, wieloletnich, oddanych pracowników: Pawła Sołtysa, Wojciecha Dorosza i Marcina Majchrowskiego.
Powody dyscyplinarnych zwolnień redaktorów Sołtysa i Dorosza uważamy za bezpodstawne i niesprawiedliwe. Głęboko niepokoją nas również procedury, jakie wszczęto wobec redaktora Majchrowskiego, któremu również grozi zwolnienie. Oburza nas przede wszystkim to, że nasi koledzy stracili pracę, lub są zagrożeni jej utratą, wykonując swoje obowiązki, jako przedstawiciele Związku Zawodowego, którego zarząd tworzyli.
Nie godzimy się na to, by za takie działania wyciągano konsekwencje wobec ludzi, którzy nas reprezentują. Uważamy, że cała sytuacja w złym świetle stawia Polskie Radio, którego dobro jest dla nas absolutnym priorytetem. Pragniemy przypomnieć, że z zaniepokojeniem wypowiadali się na ten temat m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich, Helsińska Fundacja Praw Człowieka oraz przedstawiciele central związkowych, na czele z przewodniczącym NSZZ „Solidarność” Piotrem Dudą i przewodniczącą Forum Związków Zawodowych Dorotą Gardias. Swoje głębokie niezadowolenie demonstrują też słuchacze.
Domagamy się przywrócenia zwolnionych Kolegów do pracy i zaprzestania podobnych działań wobec pracowników i związkowców. Ponawiamy naszą deklarację chęci rozmów oraz – pozostające ciągle bez odpowiedzi ze strony władz spółki – wezwanie do mediacji w sprawach, które poruszono w „Liście 125”. Jesteśmy przekonani, że narastający kryzys, który wykracza już poza Polskie Radio, można zażegnać tylko poprzez dialog.