Aktualizacja: 15.06.2017 08:08 Publikacja: 13.06.2017 21:00
Foto: Biblioteka Narodowa
Dzień wcześniej, w lokalu redakcji przy ul. Boduena 2, zaproszony na poświęcenie drukarni i redakcji arcybiskup Józef Teodorowicz mówił do zespołu: „Sam dziennik jest podobny do kwiatu, który rano zakwitnie, a pod wieczór umiera. Wstaje on co rano w nowej szacie kraśnej, wiośnianej, ażeby zemrzeć do wieczora i zrobić miejsce jutrzejszemu numerowi, który go zastąpi…”. I o misji dziennikarskiej: „Dziennikarz przedzierzga się w apostoła, jest dosłownie wychowawcą narodu polskiego. Idźcie więc Panowie na wielkie apostolstwo! Idźcie, ażeby plewić ziarno złe, a wsiewać zdrowe! Idźcie cucić obojętnych, ośmielać zalękłych, jednoczyć idących samopas. (…) na tą drogę wielką (…) Szczęść wam Boże”.
Czy rynek pracy dla absolwentów psychologii jest dziś obiecujący? Zdecydowanie tak i warto mieć tego świadomość,...
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas