Wczoraj w „Gazecie Wyborczej” ukazał się fragment książki wywiadu rzeki z Januszem Kaczmarkiem „Cena władzy”. W jednej z jego wypowiedzi znalazła się insynuacja, jakobym od byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przyjął do druku gotowy tekst, a następnie podpisał go swoim nazwiskiem. Oświadczam, że wszelkie sformułowania podane w tym fragmencie są kłamstwem, i zawiadamiam, że ochrony swoich dóbr osobistych będę się domagał przed sądem.