Wyniki będą, ale nie z Polski

W niedzielę wieczorem, tuż po zamknięciu lokali wyborczych, poznamy prawdopodobny podział sił w europarlamencie. Ale bez uwzględnienia Polski

Publikacja: 03.06.2009 01:40

W siedzibie Parlamentu Europejskiego w Brukseli 7 czerwca o godz. 22.30 ma być podany pierwszy wykres w przybliżeniu pokazujący podział mandatów między poszczególne grupy polityczne.

Zostanie on stworzony na podstawie badań tzw. exit polls (sondaż prowadzony wśród wyborców wychodzących z lokali tuż po głosowaniu) oraz wstępnych wyników podliczenia głosów.

– Tylko w przypadku Polski będziemy musieli opierać się na sondażach przedwyborczych – poinformował wczoraj na konferencji prasowej Jacques Nancy, rzecznik PE.

[wyimek]Nieoficjalnie wiadomo, że TVP ma publikować dane z 5 spośród 13 okręgów [/wyimek]

Jak dowiedziała się „Rz” przedstawiciele europarlamentu konsultowali się z różnymi instytucjami i telewizjami w Polsce i okazało się, że żadna z nich nie zamówiła ogólnopolskiego badania exit polls.

Polsat News nie zlecił żadnych sondaży. – Chcemy skorzystać z badań exit polls zaprezentowanych przez Parlament Europejski – zapowiada Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu.

TVN 24 przedstawi wyniki sondażu telefonicznego, który SMG KRC przeprowadzi w trzech miastach: Krakowie, Gdańsku i Warszawie.

TVP także pokaże wyniki tylko z wybranych okręgów reprezentatywnych dla kraju. Badanie przeprowadzone przez TNS OBOP uwzględni poparcie dla poszczególnych partii w tych okręgach i wyniki „jedynek”.

Nieoficjalnie wiadomo, że publiczna telwizja ma publikować dane z 5 spośród 13 okręgów, ale to zdecydowanie za mało, by mówić o rozkładzie mandatów.

Jak będzie w innych krajach UE? Ze wszystkich państw, z wyjątkiem Polski, europarlament dostanie albo dane z exit polls, albo nawet wyniki głosowania, bo w niektórych państwach odbywa się ono wcześniej, np. w Wielkiej Brytanii, Holandii, Irlandii, Słowacji czy na Cyprze.

Wstępne wyniki głosowania na poziomie europejskim mają duże znaczenie do przewidywania obsady ważnych stanowisk. Jeśli górą będą chadecy, to z ogromnym prawdopodobieństwem szefem nowej Komisji Europejskiej pozostanie na drugą kadencję przedstawiciel tej siły politycznej Jose Barroso.

Dla Polski ważna jest też liczba mandatów uzyskanych przez włoskich chadeków. Ich przedstawiciel konkuruje z Jerzym Buzkiem o fotel przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Decydująca może się więc okazać siła Włochów w porównaniu z PO w grupie chadeckiej w europarlamencie.

W siedzibie Parlamentu Europejskiego w Brukseli 7 czerwca o godz. 22.30 ma być podany pierwszy wykres w przybliżeniu pokazujący podział mandatów między poszczególne grupy polityczne.

Zostanie on stworzony na podstawie badań tzw. exit polls (sondaż prowadzony wśród wyborców wychodzących z lokali tuż po głosowaniu) oraz wstępnych wyników podliczenia głosów.

Pozostało 84% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej