Debata o prawach zwierząt

Dziś w Krakowie debata poświęcona prawom zwierząt

Publikacja: 15.04.2011 14:05

Debata o prawach zwierząt

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Red

Niemal każdy obrusza się słysząc o okrucieństwie wobec zwierząt. Z zaniepokojeniem opowiadamy sobie o telewizyjnych reportażach z targów zwierząt hodowlanych, relacjach z procesów o znęcanie się nad zwierzętami towarzyszącymi człowiekowi od zarania dziejów. Historie dręczenia „braci mniejszych" przeniosły się nawet na kanały internetowe, gdzie znaleźć można tak materiały promujące dobre praktyki, jak i filmiki nagrane przez zadowolonych z siebie, ba, częstokroć absolutnie rozbawionych swoimi działaniami przestępców.

Niemal każdy w pierwszym odruchu powie „okrucieństwu należy przeciwdziałać"... Niestety na mówieniu przeważnie się kończy. Pomimo chęci i jakiegoś wewnętrznego odruchu pomocy zapominamy o danej sytuacji, przypomina się nam ona przy następnym „przypadku". Milczymy. Bo co możemy zrobić? Najzwyczajniej, nie-milczeć wobec okrucieństwa (a można robić to wspólnie, co udowodniły przechodzące ulicami kolejnych miast Marsze Nie-Milczenia). Możemy również edukować – na różnych poziomach utrwalać pozytywne praktyki, a przede wszystkim uczyć wrażliwości. Wielką rolę ma tu do spełniania Kościół. Owszem, w katolicyzmie częstokroć przypominamy, iż zwierzęta  to nasi „bracia mniejsi", jednym tchem dodając starotestamentalne „Czyńcie sobie ziemie poddaną". Praktyka tego ostatniego bywa jednak bardzo różna - począwszy od dobroci, wrażliwości i pomocy, aż do zachowań przerażających, częstokroć przekraczających nasze wyobrażenie o okrucieństwie. Nawet głoszony czasem z ambony szacunek dla zwierząt traktowany bywa nazbyt ogólnie i rozmija się z praktyką. Łatwo niedzielnie bić się w piersi, powtarzając „moja wina", a w kilka chwil później okładać konia batem, kopnąć „plączącego się pod nogami psa". Przez wieloletnie zaniedbania, a także i lata złej teologii, teoria niekoniecznie przekłada się na praktykę.

Podczas debaty chcemy zastanowić się także nad tym, jak istniejące przecież dobre teorie, zakorzenione w naszych religiach i kulturach, przekładać na dobre praktyki i dobre prawo. Chcemy przyglądać się rozwiązaniom polskim, ale także pytać jak z kwestią okrucieństwa wobec zwierząt i gwarantowaniem ich praw radzą sobie inne kraje Europy. Tłem naszych rozważań będzie opublikowana niedawno książka Andrew Linzey'a Teologia zwierząt.

Debatując o prawach zwierząt 15.04 br o godz: 18:30, Cheder Cafe w Krakowie (ul. Józefa 36)

W debacie udział wezmą m.in.  Jacek Bożek (Klub Gaja), Dorota Dąbrowska (KTOZ), europosłanka Róża Thun i o. Jan Maria Szewek OFMConv.

Spotkanie poprowadzi: Magdalena Hejda –TVP Kraków, prowadzi program „Kundel bury i kocury"

Organizator: Instytut Obywatelski

Partner: Cafe Cheder

Patronat: KTOZ, wydawnictwo WAM, Klub Gaja

Patronat medialny: Radio Kraków,www.rp.pl, Kultura Liberalna, miesięcznik Znak, TVP Kraków.

Niemal każdy obrusza się słysząc o okrucieństwie wobec zwierząt. Z zaniepokojeniem opowiadamy sobie o telewizyjnych reportażach z targów zwierząt hodowlanych, relacjach z procesów o znęcanie się nad zwierzętami towarzyszącymi człowiekowi od zarania dziejów. Historie dręczenia „braci mniejszych" przeniosły się nawet na kanały internetowe, gdzie znaleźć można tak materiały promujące dobre praktyki, jak i filmiki nagrane przez zadowolonych z siebie, ba, częstokroć absolutnie rozbawionych swoimi działaniami przestępców.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA