Mimo deklaracji unijnej solidarności ponoszenia kosztów rosyjskich kontrsankcji, wciąż nie wiadomo, czy i ile pomocy dostaną polscy rolnicy z Brukseli. Wszystko wskazuje też na to, że rosyjskie embargo negatywnie odbije się na polskim wzroście gospodarczym. Zdaniem szefa PiS Mariusza Błaszczaka, winnym sytuacji jest minister rolnictwa Marek Sawicki.
- Po raz kolejny minister Sawicki pokazał, że jest nieudolny, to była porażka - mówił dziś rano w Trójce - Ministerstwo za późno rozpoczęło działania w tej sprawie i minister Sawicki otrzymał "czarną polewkę".
Błaszczak dodał, że mimo oczywistych znaków i przesłanek, że Rosja uderzy w polski eksport, Sawicki nie przewidział i nie przygotował się do rosyjskiego embargo.
- Przez miesiące mówił, że nie grozi nam embargo, że Putin jest obliczalnym prezydentem Rosji, chociaż fakty temu przeczyły - stwierdził Błaszczak.
Jego zdaniem państwo powinno pomóc rolnikom dotkniętym zakazem poprzez np. zawieszenie spłacania przez nich kredytów.