Muzeum zostanie zlokalizowane w pobliżu ujścia rzeki Łeby do jeziora Łebsko. - Odkryto tam wczesnośredniowieczne łodzie słowiańskie. Chcielibyśmy, żeby wzorem muzeum łodzi wikińskich w Oslo czy Roskilde można było pokazać tam kilka ciekawych łodzi zbudowanych przez Słowian - mówi nam dr Jerzy Litwin, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
W Łebie najpewniej zostanie pokazany wrak łodzi słowiańskiej z XII wieku, zbudowanej w okolicach Wrocławia, a odkryty w miejscowości Ląd nad Wartą (koło Konina). - Łódź zbudowano zgodnie z techniką stosowana przez Słowian w okresie wczesnego średniowiecza czyli w okresie od IX do XIII wieku. W zbiorach naszego Muzeum są po konserwacji, ale nie montowane i rekonstruowane wraki łodzi słowiańskich odkrytych na Oruni koło Gdańska, w wodach Zatoki Puckiej i z nad jeziora Łebsko - dodaje dyrektor Jerzy Litwin.
Na początku tego roku zostanie rozpisany konkurs na koncepcję architektoniczną nowej placówki. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze nowe muzeum powstanie w ciągu 5 lat. Nowa placówka stanie się kolejnym oddziałem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
– Przewidujemy, że Muzeum będzie zajmowało kilka hal, w jednej z nich będziemy chcieli pokazać słowiańskie łodzie , a także ówczesną sztukę szkutniczą. W innych eksponaty wydobyte w czasie poszukiwań archeologicznych. Część ekspozycji będzie także poświęcona rybołówstwu oraz ratownictwu morskiemu – opisuje dr Litwin.
Nie wykluczone, że muzealnicy w Łebie pokażą także elementy konstrukcji „Miedziowca" oraz „Porcelanowca" – statków, które zatonęły w Zatoce Gdańskiej.