Reklama

Janusz Piechociński w TVN24 o stanie klęski żywiołowej

- Nie będę prosił rządu, by ogłosił w całym kraju stan klęski suszy, bo przyniosłoby to konsekwencje polityczne - powiedział w TVN24 lider PSL i wicepremier Janusz Piechociński.

Publikacja: 19.08.2015 11:53

Janusz Piechociński

Janusz Piechociński

Foto: Fotorzepa, Guzik Piotr

Janusz Piechociński mówił w TVN24 o sytuacji na polskich polach spowodowanej upałami. - Jeżeli decyzjami wojewodów nastąpi uruchomienie procedury stanu klęski żywiołowej, jeśli będzie to duży obszar, jest przesunięcie wyborów parlamentarnych co najmniej o sześć miesięcy - powiedział i wyjaśnił, że według konstytucji i powiązanych ustaw, w ciągu 90 dni od dnia zakończenia stanu klęski żywiołowej nie mogą odbyć się żadne wybory ani referenda. - W związku z tym nie chcemy już dolewać oliwy do ognia, bo wystarczy już pojedynku PO-PiS-u - dodał Piechociński mówiąc, że PSL nie będzie wnioskował o wprowadzenie stanu klęski.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Z Warszawy do Poznania w 2,5 godziny już od grudnia. Nowy przewoźnik konkuruje z PKP
Kraj
Tak wygląda „tramwajowe metro”. Budowa tunelu do Dworca Zachodniego wkracza w decydującą fazę
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Reklama
Reklama