Rakieta spadła na miasto na Pomorzu

Policja w Pucku ustala, kto wystrzelił obiekt przypominający rakietę, który lądował w prywatnym ogródku w Mrzezinie na Pomorzu.

Aktualizacja: 26.11.2015 10:57 Publikacja: 26.11.2015 09:59

Rakieta spadła na miasto na Pomorzu

Foto: ROL

W związku z nietypowym znaleziskiem ewakuowano mieszkańców oraz stację kolejową. Ruch pociągów na trasie Reda-Władysławowo był na kilka godzin wstrzymany. Wznowiono go po zakończeniu akcji przez służby ratunkowe.

Dwumetrowy obiekt, który przypomina rakietę wylądował w środę wieczorem w prywatnym ogródku w Mrzezinie niedaleko Pucka. – To była żółta, dwumetrowa tuba o średnicy ok. 20 centymetrów, do której doczepione były trzy czasze spadochronów – opowiada pan Wojciech, w którego ogródku spadł ten obiekt. Wcześniej obiekt ów leciał nad stacją kolejową - widziało go wielu osób. Właściciel ogródka wezwał policję.

Mundurowi zdecydowali o ewakuacji mieszkańców domu, zabezpieczyli teren wokół. Na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie ratunkowe oraz funkcjonariuszy z przeszkoleniem saperskim.

Na dwie godziny zamknięto linię kolejową na trasie Reda-Władysławowo. Eksperci sprawdzili „rakietę". – Dziś już wiemy, że nie stwarzała ona zagrożenia dla ludzi – zapewnia st. sierż. Łukasz Brzeziński, z komendy w Pucku. Dodaje, że policja sprawdzi kto wybudował ten obiekt, a także to gdzie i w jakim celu go wystrzelił. – Chcemy się dowiedzieć, czy „rakieta" powstała z przyczyn hobbistycznych, poznawczych, czy innych – dodaje policjant.

Na początku mieszkańcy podejrzewali, że obiekt który wylądował w Mrzezinie jest własnością wojska. Jednakże żołnierze odcięli się od tej sprawy - zaprzeczyli, by w tamtym rejonie prowadzili jakieś ćwiczenia.

Wstępne ustalenia policji na temat "rakiety" mają być znane jeszcze dzisiaj.

W związku z nietypowym znaleziskiem ewakuowano mieszkańców oraz stację kolejową. Ruch pociągów na trasie Reda-Władysławowo był na kilka godzin wstrzymany. Wznowiono go po zakończeniu akcji przez służby ratunkowe.

Dwumetrowy obiekt, który przypomina rakietę wylądował w środę wieczorem w prywatnym ogródku w Mrzezinie niedaleko Pucka. – To była żółta, dwumetrowa tuba o średnicy ok. 20 centymetrów, do której doczepione były trzy czasze spadochronów – opowiada pan Wojciech, w którego ogródku spadł ten obiekt. Wcześniej obiekt ów leciał nad stacją kolejową - widziało go wielu osób. Właściciel ogródka wezwał policję.

Kraj
Rzeź wołyńska i kwestia przyjęcia Ukrainy do UE i NATO. Co sądzą o tym Polacy?
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Kraj
Pałac Prezydencki: Czy media społecznościowe zdominują kampanię prezydencką 2025 roku?
Kraj
Nowej nadziei na nowy rok
Kraj
Ukraina: Były redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita” Grzegorz Gauden odznaczony „Za odwagę intelektualną”
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Kraj
Życzenia świąteczne od „Rzeczpospolitej”: Bóg się nam rodzi!
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej