Pierwsze pióra II Rzeczpospolitej

„Niech polska dusza w was i przez was przemówi” – błogosławił biskup Józef Teodorczuk redakcję w przeddzień wydania pierwszego numeru. Stanisław Stroński pierwszy redaktor naczelny zaprosił do współpracy publicystów, redaktorów i profesorów różnych specjalności, którzy gwarantowali, że powstanie pismo nie tylko na wysokim poziomie, ale i bardzo aktualne, gorące, „cucące obojętnych”.

Aktualizacja: 15.06.2017 07:07 Publikacja: 13.06.2017 10:54

Dziennikarze są jak apostołowie, podkreślał biskup, powinni być wychowawcami narodu: „cucić obojętnych, ośmielać zalękłych i jednoczyć idących samopas”. Stanisław Stroński zaprosił do współpracy publicystów, redaktorów i profesorów różnych specjalności, którzy gwarantowali, że powstanie pismo nie tylko na wysokim poziomie, ale i bardzo aktualne, gorące, „cucące obojętnych”. Liczył na talent i wykształcenie autorów, a przede wszystkim na walkę o wspólną wizję odradzającego się państwa. Choć był specjalistą od średniowiecznej poezji francuskiej, doskonale się czuł się w roli publicysty, a później i polityka, chętnie wchodził w bieżące spory, i to ostro. Gazeta, której naczelny nieustannie atakował Piłsudskiego i jego obóz, płaciła za to ingerencjami cenzorskimi i – dosłownie – grzywnami.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?