Szefowie misji woleliby aby sonda nagle nie natrafiła na nieznane księżyce, czy pierścienie wokół Plutona. Aby temu zapobiec sonda New Horizons nastawiła kamerę dalekiego zasięgu i do 1 lipca będzie obserwowała obiekt z oddali. Historyczne podejście nastąpi 14 lipca.

— Pamiętacie „siedem minut horroru", jaki w 2012 r. przezywali szefowie misji Curiosity, kiedy sonda lądowała na Marsie? — pytał Alan Stern, głowny badacz misji New Horizons z Southwest Research Institute. — Teraz my mamy siedem tygodni horroru.

Wystrzelona w styczniu 2006 roku sonda New Horizons była najszybszym pojazdem kosmicznym w historii. Obecnie pędzi z prędkością 52 416 kilometrów na godzinę. Przy tej prędkości każde spotkanie z niewielkim okruchem skały zakończyłoby się dla statku katastrofą i nie pomogłaby nawet kewlarowa osłona.

— Nieznane księżyce Plutona mogą być źródłem pyłu i kamieni, które stanowią śmiertelne zagrożenie dla sondy — podkreśla John Spencer członek zespołu naukowego New Horizons z Southwest Research Institute.

Dotychczas znanych jest pięć księżyców Plutona: Charon, Nix, Hydra, Kerberos i Styx.