Druga maszyna X-37B poleciała w kosmos na pokładzie rakiety Atlas 5. Wahadłowiec przypominający prom kosmiczny wyruszył w tajną misję, która potrwa prawdopodobnie 270 dni.
W ubiegłym roku na orbitę wysłany został pierwszy pojazd X-37B. Owiana tajemnicą misja rozpoczęła się wiosną, a zakończyła w grudniu.
Jest prawie cztery razy mniejszy od wahadłowca. Ma nieco ponad 8 metrów długości, skrzydła rozpostarte na 4,6 metra, ma 2,9 metra wysokości. Na orbicie rozłoży panele baterii słonecznych. Szczegółowe dane techniczne oraz koszty projektu są utajnione.
Dysponent bezzałogowego wahadłowca, amerykańskie siły lotnicze, nie chwali się specjalnie satelitą, który prawdopodobnie przeznaczony jest do celów szpiegowskich. Przedstawiciel sił lotniczych twierdzi, że drugi z lotów posłuży sprawdzeniu pojazdu. Inżynierowie będą testowali systemy na podstawie doświadczeń, jakie zdobyli podczas pierwszej misji z ubiegłego roku.