Jak ustalił Urząd, klienci UPC, którzy zawarli umowy na czas nieoznaczony, otrzymali listy informujące o przyspieszeniu prędkości internetu i większej o 7 zł cenie tej usługi – nowe zasady miały wejść od 1 marca 2015 r. Rok później operator ponownie podwyższył abonament – od 3 do 8 zł w zależności od posiadanego pakietu. W listach spółka informowała także, że wprowadza do umów postanowienie, które umożliwia zmianę wysokości abonamentu.
Zmian nie było w umowie
Prezes UOKiK stwierdził, że zarówno podwyższenie abonamentu, jak i zmiana postanowienia umownego, nie powinny mieć miejsca, ponieważ zawarte umowy nie przewidywały takiej możliwości. W umowach z abonentami brakowało tzw. klauzul modyfikacyjnych, które precyzyjnie określają co i w jakich warunkach może ulec zmianie w trakcie trwania umowy.
– Nie kwestionujemy samego prawa przedsiębiorcy do zmiany umów zawartych na czas nieoznaczony - zawsze musi się to jednak odbywać w oparciu o jednoznaczną, precyzyjną oraz zrozumiałą dla konsumenta klauzulę modyfikacyjną - tłumaczy Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Co dostaną abonenci
UPC Polska zobowiązał się do zmiany praktyk i zrekompensowania strat. Rozwiązania opisane w decyzji Prezesa UOKiK dotyczą obecnych i byłych abonentów, do których UPC wysyłał listy informujące o podwyżkach i zmianach umów.
Na co mogą liczyć klienci UPC? Oferta rekompensaty jest inna dla aktualnych i inna dla byłych abonentów.