Zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sklepie dochodziło do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Odmawiał on przyjmowania lub odrzucał reklamacje zgłaszane po upływie sześciu miesięcy od wydania towaru, jeśli konsument nie udowodnił (w sposób wymagany przez sprzedawcę), że wada istniała już w chwili zakupu.

Sieć odrzuca zarzuty UOKiK. Powołuje się na art. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166809]ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (DzU z 2002 r. nr 141, poz. 1176)[/link]. Wynika z niego, że jedynie przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru kupującemu domniemywa się, iż reklamowana wada towaru istniała w chwili sprzedaży. Sklep może się jeszcze odwołać do sądu.