Ukraiński wywiad wojskowy: Nasz dron zaatakował bazę Rosjan na Krymie

Ukraiński wywiad wojskowy (GUR) oświadczył w piątek, że ukraiński dron zaatakował rosyjską bazę wojskową w głębi okupowanego przez Rosjan i nielegalnie anektowanego Krymu. Mieszkańcy Krymu informowali o eksplozji i zamknięciu drogi w rejonie ataku.

Publikacja: 26.08.2023 05:45

Ukraiński operator drona

Ukraiński operator drona

Foto: Sztab Generalny armii Ukrainy

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 549

W piątek rano resort obrony Rosji poinformował, że w nocy z czwartku na piątek udaremnił próbę zmasowanego ataku dronów na Krym, w którym miały uczestniczyć 42 drony. Ministerstwo podało, że wszystkie drony zostały zniszczone zanim trafiły w cele.

O zniszczeniu grupy dronów nad Morzem Czarnym, w rejonie Krymu, informował też szef okupacyjnych władz Sewastopola, Michaił Razwożajew.

Ukraiński dron zaatakował bazę położoną 200 km od terenu kontrolowanego przez Ukrainę

Tymczasem ukraiński wywiad wojskowy podał, że udało się zaatakować bazę 126. Brygady Obrony Wybrzeża w miejscowości Perewalne znajdującej się ponad 200 km od terytorium kontrolowanego obecnie przez Ukrainę.

- Potwierdzamy, że trafiliśmy - powiedział rzecznik Głównego Wydziału Wywiadu w Ministerstwie Obrony Ukrainy, Andrij Jusow, w rozmowie z Liga.Net.

Rosja uważa Krym za część swojego terytorium, ale społeczność międzynarodowa traktuje Krym jako terytorium Ukrainy pod rosyjską okupacją. W związku z tym Zachód uważa ataki na cele wojskowe na Krymie za uprawnione.

W sieci pojawiły się doniesienia o dwóch ofiarach śmiertelnych ataku drona na bazę wojskową na Krymie

- Mieszkańcy - nie tylko na Ukrainie, ale też na Krymie - powinni pamiętać i wierzyć, że nasze zwycięstwo i ich wyzwolenie nie jest odległe - mówił szef wywiadu Ukrainy, Kyryło Budanow, już po piątkowym ataku na Krym.

Mieszkańcy Perewalne na swoich kanałach w serwisie Telegram informowali o głośnych wybuchach w bazie wojskowej i twierdzili, że atak pociągnął za sobą ofiary.

Jeden z użytkowników serwisu pisał o "dwóch ofiarach śmiertelnych" w bazie i jednej osobie, która trafiła do szpitala w stanie ciężkim.

Inny pisał o jednej ofierze.

W sobotę rano w pobliżu Moskwy strącono drona

Tymczasem w sobotę rano mer Moskwy, Siergiej Sobianin i resort obrony Rosji poinformowały o strąceniu drona na podejściu do rosyjskiej stolicy, nad rejonem istrińskim.

W związku z pojawieniem się drona na kilka godzin zawieszono działalność trzech podmoskiewskich lotnisk - Szeremietiewo, Domodiedowo i Wnukowo.

W piątek rano resort obrony Rosji poinformował, że w nocy z czwartku na piątek udaremnił próbę zmasowanego ataku dronów na Krym, w którym miały uczestniczyć 42 drony. Ministerstwo podało, że wszystkie drony zostały zniszczone zanim trafiły w cele.

O zniszczeniu grupy dronów nad Morzem Czarnym, w rejonie Krymu, informował też szef okupacyjnych władz Sewastopola, Michaił Razwożajew.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?