Pokrowsk: Rakiety trafiły w blok i pusty hotel. Rosja: To stanowisko dowodzenia

Rzecznik resortu obrony Rosji, gen. Igor Konaszenkow potwierdził, że rosyjska armia ostrzelała w poniedziałek Pokrowsk (Rosjanie określają miasto dawną nazwą Krasnoarmiejśk - red.). Według słów gen. Konaszenkowa zaatakowano stanowisko dowodzenia Zgrupowania Chortyca. Tymczasem zdjęcia publikowane przez Ukraińców wskazują, że Rosjanie trafili m.in. w blok mieszkalny.

Publikacja: 08.08.2023 13:29

Skutki ataku na Pokrowsk

Skutki ataku na Pokrowsk

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 531

- W rejonie miejscowości Krasnoarmiejśk (...) wysunięte stanowisko dowodzenia połączonego zgrupowania ukraińskich wojsk Chortyca zostało trafione - oświadczył Konaszenkow.

Rosyjski atak na Pokrowsk: Wśród ofiar tylko cywile

Tymczasem strona ukraińska informuje, że w dwóch atakach na Pokrowsk, które oddzielało od siebie 40 minut, trafiony został blok mieszkalny i nieczynny od tygodni hotel. W ataku zginęło siedmioro cywilów, a 88 osób zostało rannych.

Wśród zabitych jest m.in. zastępca szefa pogotowia ratunkowego w obwodzie donieckim, 52-letni płk Andrij Omelczenko. Rannych zostało ponad 30 policjantów. Wielu policjantów i ratowników zostało poszkodowanych w momencie, gdy nieśli pomoc ofiarom pierwszego ataku rakietowego na Pokrowsk.

Tymczasem Serhij Dobriak, szef wojskowej administracji Pokrowska w rozmowie z CNN stwierdził, że hotel trafiony przez Rosjan, w którym rzekomo stacjonować mieli ukraińscy żołnierze, jest pusty od pięciu tygodni.

- Połowa budynku jest zniszczona. Dobrze, że nikogo nie było w środku - podkreślił Dobriak.

Czytaj więcej

Rakiety uderzyły w blok mieszkalny w Pokrowsku. Siedem ofiar, wielu rannych

- Jeden Iskander trafił wielopiętrowy budynek, drugi trafił w pobliski hotel "Drużba" - wyjaśnił.

- Wszystkie ofiary to mieszkańcy budynku mieszkalnego lub ratownicy i policjanci. Wśród ofiar są nie tylko mieszkańcy miasta, ale też uchodźcy wewnętrzni, wielu z nich to policjanci z Mariupola (miasta okupowanego przez Rosjan) - wyjaśnił.

Pokrowsk: W mieście nie ma celów wojskowych - zapewnia szef lokalnych władz

Dobriak stwierdził, że "nie jest jasne dlaczego (Rosjanie) ostrzelali" te cele w centrum miasta". - Tu nie ma armii. To po prostu terror. To nas nie zastraszy, ale ludzie umierają i cierpią - podkreślił.

Pokrowsk, jak mówił Dobriak, jest miastem na tyłach frontu, w którym nie ma baz wojskowych.

Jednocześnie, jak dodał, miasto nie po raz pierwszy jest atakowane przez Rosjan. Miesiąc temu pocisk S-300 spadł tu na dzielnicę mieszkaniową uszkadzając 160 budynków mieszkalnych.

- W rejonie miejscowości Krasnoarmiejśk (...) wysunięte stanowisko dowodzenia połączonego zgrupowania ukraińskich wojsk Chortyca zostało trafione - oświadczył Konaszenkow.

Rosyjski atak na Pokrowsk: Wśród ofiar tylko cywile

Pozostało 92% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 884
Konflikty zbrojne
Rosjanie stawiają na tanie drony. Szukają ukraińskiej obrony powietrznej
Konflikty zbrojne
Wyjaśniły się doniesienia o nocnych eksplozjach na Krymie. Ukraiński sztab wydał komunikat
Konflikty zbrojne
Kamala Harris ma pomysł na zakończenie konfliktu w Strefie Gazy. "Nadszedł czas"
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Konflikty zbrojne
Przeciwnika dyktatora chcieli zabić w Polsce. Jak działają służby Łukaszenki i Putina?