Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych informuje, że "przechwycone przez Agencję Wywiadu rozmowy rosyjskich żołnierzy dowodzą, że rzeczywistość w szeregach rosyjskiej armii daleka jest od propagandowych przekazów".
Czytaj więcej
Dla nas Krym jest częścią Rosji. I to na zawsze. Każda próba wkroczenia na Krym oznacza wypowiedzenie wojny naszemu krajowi - powiedział wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew w wywiadzie dla rosyjskiego tygodnika "Argumienty i fakty".
"Wśród żołnierzy narasta frustracja i strach przed udziałem w kolejnych walkach. Wielu z nich podejmuje kroki służące uniknięciu dalszego zaangażowania w działania militarne przeciwko Ukrainie" - czytamy w komunikacie.
Następnie opublikowane są dwa nagrania przechwycone przez AW. Na jednym urzędniczka chce dowiedzieć się jakie procedury obowiązują żołnierzy, którzy chcą uniknąć dalszych walk na froncie (Rosja formalnie nie jest w stanie wojny, nie ogłosiła powszechnej mobilizacji, w działaniach zbrojnych na Ukrainie mają uczestniczyć wyłącznie żołnierze zawodowi i kontraktowi). Urzędniczka ma działać w imieniu osób, które nie chcą wracać do oddziałów walczących na Ukrainie.
"Nagranie obrazuje chaos i poszukiwanie możliwości obejścia decyzji o konieczności powrotu na wojnę" - czytamy w komunikacie rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych.