Reklama

Arakhamia: Nie widzę powodu, by wracać do negocjacji

Negocjacje z Rosją będą kontynuowane dopiero po nadejściu zaawansowanej broni od zachodnich sojuszników i wzmocnieniu pozycji Ukrainy – powiedział Dawid Arakhamia, członek ukraińskiej grupy negocjacyjnej.

Publikacja: 04.06.2022 17:00

Irpień

Irpień

Foto: AFP

amk

- Jak dotąd nie widzę powodu, aby rozpoczynać kolejne negocjacje -  powiedział Arakhamia w piątek. - Dopóki na froncie nie nastąpi naprawdę duża zmiana.

Powiedział, że obecna sytuacja to „jeden krok do przodu, dwa kroki do tyłu”, ponieważ Ukraina próbuje wypchnąć siły rosyjskie z okupowanych wiosek, a Rosja przejmuje nowe obszary.

Czytaj więcej

Ukraińcy odzyskali część Siewierodoniecka. "Miasto na razie nie upadnie"

- Negocjacje mogą być kontynuowane, gdy nasza pozycja negocjacyjna zostanie wzmocniona – powiedział negocjator.

- Zostanie wzmocniona, gdy broń nieustannie obiecywana nam przez międzynarodowych partnerów w końcu dotrze w wystarczających ilościach - dodał polityk.

Reklama
Reklama

Arakhamia dodał, że siły zbrojne są już gotowe, nowe brygady - sformowane i przeszkolone.

- A wtedy możemy rozpocząć nową rundę negocjacji z wzmocnioną pozycją negocjacyjną – stwierdził.

Konflikty zbrojne
Rosja za wszelką cenę chce zwiększyć produkcję zbrojeniową. Z czym ma problem?
Konflikty zbrojne
Ukraiński ekspert: Rosja i USA rozmawiają o pieniądzach. Ukraina jest dla nich barierą
Konflikty zbrojne
Rośnie liczba ofiar w wojnie USA z przemytnikami narkotyków. Opublikowano nagranie
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1390
Konflikty zbrojne
Tajlandia i Kambodża zapomniały o pokoju. Trump traci zdolność przekonywania
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama