Premier Słowacji: Nie, Rosjanie nie zniszczyli naszego systemu S-300

Premier Słowacji, Eduard Heger, zaprzeczył rosyjskim doniesieniom, jakoby system obrony przeciwlotniczej S-300, dostarczony Ukrainie przez Słowację, został zniszczony.

Publikacja: 11.04.2022 07:08

System obrony przeciwlotniczej S-300

System obrony przeciwlotniczej S-300

Foto: AFP

W niedzielę pojawiły się sprzeczne doniesienia na temat zniszczenia przez Rosjan przekazanego Ukraińcom przez Słowaków systemu obrony przeciwlotniczej S-300.

System obrony przeciwlotniczej S-300 to zestaw rosyjskiej produkcji. Informacja o tym, że Słowacja przekazała go Ukrainie, pojawiła się w piątek.

Czytaj więcej

Słowacja przekazała Ukrainie system obrony przeciwlotniczej S-300

Przekazanie systemu S-300 Ukrainie miało trwać dwa dni.

Najpierw ministerstwo obrony Słowacji przemieściło system bliżej wschodniej granicy kraju, a następnie przerzuciło go na Ukrainę.

Teraz premier Słowacji "kategorycznie zaprzecza doniesieniom rosyjskiej propagandy, jakoby system obrony przeciwlotniczej S-300 został zniszczony na Ukrainie".

- To nieprawda. Oficjalnie potwierdziła to Ukraina - napisał Heger na Twitterze.

W niedzielę pojawiły się sprzeczne doniesienia na temat zniszczenia przez Rosjan przekazanego Ukraińcom przez Słowaków systemu obrony przeciwlotniczej S-300.

System obrony przeciwlotniczej S-300 to zestaw rosyjskiej produkcji. Informacja o tym, że Słowacja przekazała go Ukrainie, pojawiła się w piątek.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak Rosji na obwód dniepropietrowski. Rośnie liczba ofiar
Konflikty zbrojne
Izrael zaatakował w nocy południową Syrię? Doniesienia o eksplozjach w Iraku
Konflikty zbrojne
Iran: Eksplozje w pobliżu miasta Isfahan. Media: Izrael przeprowadził atak
Konflikty zbrojne
Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny Tu-22M3. Pierwszy od początku wojny
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Konflikty zbrojne
Rosja nie boi się pomocy USA dla Ukrainy. "Sytuacja na froncie się nie zmieni"