Po wielotygodniowym ostrzale Buczy, ciężkich walkach z rosyjskimi oddziałami dążącymi do otoczenia Kijowa, odcięciu miasta od pomocy humanitarnej i możliwości ewakuacji, w czwartek 3 marca siły ukraińskie wyswobodziły Buczę z rąk Rosjan.
Na ulicach zniszczonego miasta leżą dziesiątki ciał zamordowanych cywilów. Wielu ma związane ręce i ślady po strzałach oddanych w tył głowy. Nie można jeszcze stwierdzić, jaka jest rzeczywista liczba ofiar.
O ludobójstwie, jakiego dopuścili się Rosjanie w Buczy, władze Ukrainy powiadomiły Międzynarodowy Trybunał Karny.
Czytaj więcej
Była prokurator ds. zbrodni wojennych Carla Del Ponte zwróciła się do Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydanie nakazu aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Del Ponte prowadziła dochodzenia ws. zbrodni w Rwandzie i w byłej Jugosławii.
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych twierdzi, że nagrania i zdjęcia przedstawiające zabitych cywilów w Buczy zostały „zamówione” przez Stany Zjednoczone w ramach spisku, który ma na celu oczernienie Rosji.
- Kim są mistrzowie prowokacji? Oczywiście Stany Zjednoczone i NATO – powiedziała w niedzielę rzecznik ministerstwa Maria Zacharowa w wywiadzie dla państwowej telewizji.
Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia, dokumentujące rosyjskie bestialstwo w Buczy pod Kijowem i zwrócił się do matek rosyjskich żołnierzy.
Powiedziała, że natychmiastowe oburzenie Zachodu w związku ze zdjęciami zabitych cywilów wskazuje, że historia ta była częścią planu "zniszczenia reputacji Rosji".
- W tym przypadku wydaje mi się, że fakt, iż wypowiedzi na temat winy Rosji padły w pierwszych minutach po ukazaniu się tych materiałów, nie pozostawia wątpliwości co do tego, kto „zamówił” tę historię” - mówiła rzeczniczka.