Rozbite rosyjskie stanowisko dowodzenia pod Czarnobylem. Dowódca uciekł

Ukraińskie Siły Zbrojne zlikwidowały rosyjskie stanowisko dowodzenia w podczarnobylskiej wsi. Dowodzący nim generał dywizji uciekł na Białoruś.

Publikacja: 02.03.2022 16:38

Sarkofag nad uszkodzonym reaktorem w elektrowni jądrowej w Czarnobylu

Sarkofag nad uszkodzonym reaktorem w elektrowni jądrowej w Czarnobylu

Foto: AFP

"Siły zbrojne zniszczyły stanowisko dowodzenia orków we wsi Dytiatki pod Czarnobylem. Szef sztabu 36 Armii Wschodniego Okręgu Wojskowego Rosji, generał dywizji Siergiej Nirkow, uciekł na Białoruś" - podała służba prasowa ukraińskich Sił Zbrojnych.

"Zostawił swoich ludzi, by unicestwiła ich nasza armia" - przekazały służby.

Czytaj więcej

Rosyjski resort obrony: Kontrolujemy elektrownię w Czarnobylu

Wcześniej doradca szefa Kancelarii Prezydenta Mychajło Podoliak mówił, że ukraińskie wojsko straciło kontrolę nad Czarnobylską Elektrownią Jądrową. Sytuacja pozostaje niejasna.

Od 24 lutego wojska rosyjskie wielokrotnie łamały prawa i zwyczaje wojenne, ostrzeliwując cywilów, w tym za pomocą zakazanej broni. Ukraina złożyła pozew przeciwko Federacji Rosyjskiej do Międzynarodowego Trybunału Karnego ONZ w Hadze.

Prokurator MTK Karim Khan wszczął pełnoprawne śledztwo w sprawie sytuacji na Ukrainie.

"Siły zbrojne zniszczyły stanowisko dowodzenia orków we wsi Dytiatki pod Czarnobylem. Szef sztabu 36 Armii Wschodniego Okręgu Wojskowego Rosji, generał dywizji Siergiej Nirkow, uciekł na Białoruś" - podała służba prasowa ukraińskich Sił Zbrojnych.

"Zostawił swoich ludzi, by unicestwiła ich nasza armia" - przekazały służby.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 795
Konflikty zbrojne
Joe Biden nieustępliwy w sprawie ataku na Rafah. „Nasze stanowisko jest jasne”
Konflikty zbrojne
8 mln posiłków dotrze do Strefy Gazy. World Central Kitchen wznawia działalność
Konflikty zbrojne
Będą pięć razy szybsze od dźwięku. Wielka Brytania zbuduje rakiety hipersoniczne
Konflikty zbrojne
Ukraińcy przywracają zdolność bojową armii. "Główny nacisk stawiamy na jakość"