Nieoficjalnie: Izraelskie F-35 zaatakowały cele w Iraku

Izraelskie myśliwce F-35 miały w ciągu ostatnich 10 dni dokonać dwóch ataków na cele znajdujące się w pobliżu Bagdadu - podaje "Times of Israel". Izraelska armia nie komentuje tych doniesień.

Aktualizacja: 30.07.2019 09:01 Publikacja: 30.07.2019 08:50

Nieoficjalnie: Izraelskie F-35 zaatakowały cele w Iraku

Foto: U.S. Embassy Tel Aviv [CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]

Jak pisze "Times of Israel" Izrael rozszerzył swoje działania przeciwko irańskim celom na Irak. Wcześniej izraelskie lotnictwo wielokrotnie atakowało irańskie cele w Syrii, gdzie Teheran wspiera w wojnie domowej prezydenta Baszara el-Asada. Zdaniem Izraela Teheran wykorzystuje sytuację Syrii, by stworzyć w tym kraju przyczółek do agresji przeciw Izraelowi.

W Syrii Izrael atakuje składy z bronią pochodzącą z Iranu, a także cele związane z obecnością w Syrii Hezbollahu i żołnierzy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Jednak od 1981 roku Izrael nie atakował celów w Iraku - zauważa "Times of Israel".

Teraz "Asharq Al-Awsat", arabskojęzyczna gazeta publikowana w Londynie, powołując się na zachodnie źródła dyplomatyczne podała, że 19 lipca izraelskie F-35 zaatakowały skład amunicji w bazie szyickiej milicji na północ od Bagdadu.

W ataku miała zginąć pewna liczba irańskich Strażników Rewolucji i bojowników Hezbollahu. Do ataku doszło wkrótce po tym, jak do bazy dotarły z Iranu rakiety balistyczne.

Irackie władze po ataku podawały, że przeprowadził go bezzałogowy statek powietrzny.

Izrael miał przeprowadzić jeszcze jeden atak w Iraku - w niedzielę izraelskie lotnictwo miało zaatakować Camp Ashraf, gdzie w przeszłości znajdował się sztab Mudżahedinów Ludowych z Iranu. Obóz znajduje się 40 km na północny-wschód od Bagdadu.

Celem tego ataku mieli być znajdujący się tam Irańczycy, a także dostarczone z Iranu rakiety balistyczne.

Od 2011 roku Izrael przeprowadził setki ataków powietrznych na Syrię. W większości przypadków Izrael nie potwierdza, ani nie zaprzecza iż przeprowadza takie operacje. W ubiegłym tygodniu minister współpracy regionalne Izraela Cachi Hanegbi przyznał jednak, że Izrael jest jedynym państwem na świecie, które obecnie zabija Irańczyków.

Jak pisze "Times of Israel" Izrael rozszerzył swoje działania przeciwko irańskim celom na Irak. Wcześniej izraelskie lotnictwo wielokrotnie atakowało irańskie cele w Syrii, gdzie Teheran wspiera w wojnie domowej prezydenta Baszara el-Asada. Zdaniem Izraela Teheran wykorzystuje sytuację Syrii, by stworzyć w tym kraju przyczółek do agresji przeciw Izraelowi.

W Syrii Izrael atakuje składy z bronią pochodzącą z Iranu, a także cele związane z obecnością w Syrii Hezbollahu i żołnierzy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Jednak od 1981 roku Izrael nie atakował celów w Iraku - zauważa "Times of Israel".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraina nie otrzyma szybko zachodniej broni. Kiedy sprzęt i amunicja trafią na front?
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Do końca wojny Ukraińcy nie osiągną przewagi nad armią rosyjską
Konflikty zbrojne
Sztuczna inteligencja kieruje myśliwcami. „Nie powinna decydować o życiu ludzi”
Konflikty zbrojne
Nielegalny handel bronią na Ukrainie. Ukraińcom skonfiskowano prawie 1500 granatników
Konflikty zbrojne
David Cameron: Ukraina ma prawo atakować cele w Rosji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił