Były przywódca bośniackich Serbów formalnie odwołał się od wyroku trybunału ONZ już w lipcu. W marcu Trybunał skazał go na 40 lat więzienia.
Karadżić był najwyższym rangą politykiem sądzonym przez Trybunał po śmierci w 2006 roku byłego prezydenta Serbii Slobodana Miloszevicia. Przez cały czas utrzymywał, że jest niewinny.
Były polityczny przywódca bośniackich Serbów został aresztowany w Belgradzie w lipcu 2008 roku. Wcześniej ukrywał się przez 13 lat. Jego proces, który rozpoczął się pod koniec 2009 roku, był postrzegany jako jeden z najważniejszych procesów o zbrodnie wojenne od czasów II wojny światowej. Przesłuchano blisko 600 świadków, zgromadzono ponad 11 tys. dowodów rzeczowych i kilkadziesiąt tysięcy stron zeznań pisemnych.
Co ciekawe, obrońcy Radovana Karadżicia otrzymali już wcześniej 130 tys. dolarów. W maju adwokat Radovana Karadżicia poinformował, że były przywódca bośniackich Serbów wystąpił o zwolnienie z haskiego aresztu na czas uczestniczenia w ceremonii upamiętnienia śmierci brata.