[b][link=http://blog.rp.pl/gociek/2009/10/20/polskie-szpitale-w-diabelskiej-pulapce/]skomentuj na blogu[/link][/b]
Z roku na rok przybywa nam powodów do radości przy analizowaniu wyników kolejnych rankingów szpitali „Rzeczpospolitej”: maleje zadłużenie, rosną przychody, poprawiają się wyniki i warunki leczenia pacjentów.
Tymczasem dyrektorzy szpitali załamują ręce. Dlaczego sądzą, że jest źle, skoro jest tak dobrze? Po odpowiedź trzeba się zgłosić do NFZ i dalej do rządu. NFZ nie zamierza płacić za pacjentów przyjętych ponad limit założony przez urzędników.
A rząd mówi: w kasie państwa nie ma pieniędzy.
Najlepszym polskim szpitalom grozi więc diabelska pułapka – te, które wydobyły się z finansowej zapaści własnymi siłami, za chwilę znów wpadną w spiralę długów, bo – w pewnym sensie – zostaną ukarane za... zbyt wielu wyleczonych pacjentów.