Reklama

Stefan Szczepłek: Szczerość po krakowsku

Mecz Legii z Cracovią był szokujący.

Aktualizacja: 24.04.2016 21:10 Publikacja: 24.04.2016 20:53

Stefan Szczepłek: Szczerość po krakowsku

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Grał lider z trzecią drużyną w tabeli, więc można się było spodziewać wysokiego poziomu i towarzyszących mu emocji. Skończyło się na recitalu Legii (bo koncert to zdecydowanie za dużo), przy którym Cracovia wyglądała nie jak drużyna walcząca o miejsce na podium, tylko broniąca się przed spadkiem.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów mówią coś o przebiegu wydarzeń na boisku, ale i o obyczajach. Jacek Zieliński, którego szanuję za pracę w różnych klubach i kulturę, był niebywale szczery, jak na futbolowe normy. W dużym stopniu dzięki niemu Cracovia zajmuje w tabeli miejsce w pierwszej ósemce, „rządzi w Krakowie" i sprawiła, że samopoczucie Jerzego Pilcha jest coraz lepsze. I oto trener Cracovii mówi wprost: „Legia nas zlała jak chciała. Dostaliśmy lekcję futbolu. Nie dali nam możliwości złapania wiatru w żagle... Nie mamy zespołu na europejskie puchary".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Kiedy żądanie reparacji od Niemiec staje się sprzeczne z polską racją stanu?
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Najnowsze wiadomości z pola walki z AfD
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Czy zamknięta granica otrzeźwi Aleksandra Łukaszenkę? Niekoniecznie
Komentarze
Jerzy Haszczyński: List do NATO. Donald Trump nie od dziś błądzi w sprawie Ukrainy
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Amerykańska niespodzianka w ONZ. Ale czy cały świat jest z nami?
Reklama
Reklama