Joanna Ćwiek: Przychodnie rozsadnikiem wirusa

Zmiana zasad szczepienia przeciwko Covid-19 miała uprościć i uelastycznić system. Zamiast tego bałagan zrobił się jeszcze większy.

Aktualizacja: 10.04.2021 17:18 Publikacja: 08.04.2021 19:04

Joanna Ćwiek: Przychodnie rozsadnikiem wirusa

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Choć wydawało się to primaaprilisowym żartem, 1 kwietnia rzeczywiście uruchomiono szczepienia dla 40- i 50-latków. Niespodziewanie prawo do nich uzyskała część osób, które już wcześniej się na nie zapisały. Rząd tłumaczył wówczas, że rozluźnienie zasad związane jest z dodatkowymi dawkami szczepionek, które trafią do Polski. I choć wciąż nie wiadomo, ile ich rzeczywiście będzie, sytuacja ma być lepsza niż w I kwartale. Udostępniono też pół miliona dodatkowych terminów szczepień. Wszystkie osoby w wieku 60+ mają mieć wykonaną iniekcję do końca kwietnia. Szczepienia od przyszłego miesiąca będą ponoć masowe, a sam system prosty, klarowny i elastyczny.

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Komentarze
Artur Bartkiewicz: Ryzykowne tweety Donalda Tuska. Czym grozi internetowa publicystyka premiera?
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu walczy o polityczny tlen
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaż. Hołownia ma powody do zmartwień dziś. Jutro też nie rysuje się na różowo
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Zamach na Roberta Ficę. Upiorna symbolika po zabójstwie Jána Kuciaka
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Jeśli jest wtorek, to Donald Tusk zestawia PiS z Rosją. Jaki ma cel?