Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 01.07.2019 17:26 Publikacja: 01.07.2019 17:15
Foto: Fotorzepa, Dorota Nowacka
Nie było innego szefa czy wiceszefa Komisji Europejskiej, który tak mocno angażowałby się w rozgrywkę czysto polityczną. Frans Timmermans jako pierwszy wiceprzewodniczący KE nie zdał egzaminu ani z dyplomacji, ani z bezstronności, a i jego środowisko polityczne nie cieszy się wystarczającą legitymacją demokratyczną, by właściwie przewodzić Unii Europejskiej, skoro to chadecy, nie socjaliści, wygrali wybory do europarlamentu. Trudno więc zrozumieć, jak w trakcie przedłużającego się kryzysu politycznego Wspólnoty unijne elity mogą na poważnie forsować jego kandydaturę na tak wrażliwe politycznie stanowisko. Co więcej, jak europejscy liderzy mogli uznać, że szczyt G20 to dobre miejsce do kuluarowych ustaleń, kogo poprzeć wbrew stanowisku krajów, które do tego elitarnego grona nie należą?
Coraz więcej sympatyków i polityków Koalicji Obywatelskiej domaga się unieważnienia wyborów. Czy to oznacza, że...
Nie ma zrozumienia dla potrzeby edukacji w obronności. Wojna to dla nas znów literacka fikcja. A jest niestety i...
„Taśmy Donalda Tuska”, których publikację rozpoczęła właśnie TV Republika, na razie godzą przede wszystkim w PiS...
Izrael atakuje irańskie instalacje jądrowe, ale to nie tylko wojna Tel Awiwu z Teheranem. Premier Beniamin Netan...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Czy izraelski nalot na państwo ajatollahów został przeprowadzony mimo sprzeciwu USA? Donald Trump, który stawiał...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas