Aktualizacja: 25.05.2017 17:42 Publikacja: 24.05.2017 21:21
Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik
Każda telewizyjna władza – ta w PRL i w RP – miała artystów, których lubiła bardziej od innych. Obecna wszakże deklaruje swoje sympatie, a zwłaszcza antypatie, w sposób aż nadto oczywisty. Przerwano zaawansowane prace Jerzego Stuhra nad spektaklem Teatru TV, zapowiedziano, że Krystyna Janda niczego w TVP nie zrobi, a prezes Jacek Kurski w specjalnym oświadczeniu wyrzucił z popularnego serialu aktorkę Julię Wyszyńską.
Obecny konflikt stanowi więc ogniwo w ciągu zdarzeń i dotyczy imprezy, która zawsze była świętem dla artystów. Opole było jedynym miejscem, w którym mogli być oni ze sobą razem. Ponad gatunkami, ponad podziałami, także politycznymi.
Zdecydowana większość Polaków jest zdania, że tzw. afera mieszkaniowa zaszkodzi Karolowi Nawrockiemu w walce o p...
Amerykański przywódca ma wyjątkową szansę na spełnienie swej najbardziej kuriozalnej obietnicy z kampanii wyborc...
Kilka lat temu Polska była poważnym graczem na arenie międzynarodowej. Dziś nasza dyplomacja ogranicza się do za...
W sondażu przeprowadzonym na niecały tydzień przed wyborami dostajemy prawdę o kampanii prezydenckiej. 18 maja r...
Krzysztof Stanowski zdominował debatę w TVP, obnażając słabość rywali i prowadzącej. Faworyci – Rafał Trzaskowsk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas