Aktualizacja: 11.08.2021 13:53 Publikacja: 11.08.2021 13:42
Foto: AFP
Eksport po korekcie sezonowej poprawił się w czerwcu o 1,3 proc. wobec maja, kiedy wzrósł ostatecznie o 0,4 proc., import zwiększył się w czerwcu o 0,6 proc. i w maju o 3,4 proc., co dało nadwyżkę w bilansie handlowym 13,6 mld euro po 12,8 mld w maju. Analitycy ankietowani przez agencję Reutera przewidywali wzrost eksportu o 0,4 proc., importu o 0,5 i nadwyżkę 13,4 mld euro.
W porównaniu do lutego 2020, ostatniego miesiąca przed pojawieniem się pandemii w Niemczech, eksport skorygowany sezonowo zwiększył się o 1,1 proc, a import o 10 proc. z powodu dużego popytu wewnętrznego i zmasowanej pomocy państwa w czasie kryzysu. W ciągu roku eksport skoczył o 23,6 proc., a import o 27 proc., głównie w wymianie handlowej ze Stanami i Chinami, największymi partnerami handlowymi Niemiec poza Unią. Eksport do Stanów zwiększył się w czerwcu o 40 proc. r/r., a do Chin o 16 proc. Eksport do Wielkiej Brytanii był większy o 11 proc., a import z Wysp o 11,5 proc.
Platforma internetowa zamierza ogłosić publiczne wezwanie do wykupu 100 proc. kapitału zakładowego About You. Wyłożyć na to chce ok 1,1 mld euro.
W tym roku rynek tego typu produktów ma być warty już 55,6 mld zł, co oznacza wzrost o 24,6 proc. rdr. Największą jego część stanowią samochody, ale mocno rosną hotele i SPA.
Od czasu ataku Rosji na Ukrainę ponad tysiąc firm zerwało biznesowe kontakty z krajem agresora. Ale niemal tyle samo nadal prowadzi tam biznes.
Sprzedawcy to tradycyjnie najbardziej zadłużona branża w Polsce, a obecnie są już pod kreską na ponad 2,4 mld zł. Koniunktura im zdecydowanie nie sprzyja, na dotychczasowe problemy i wzrost kosztów nakłada się wojna cenowa dyskontów i konkurencja e-handlu.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Aż 2,4 z 10,2 mld zł długów firm przypada na handel. Wojna dyskontów pogłębia kłopoty tej branży.
Inflacja konsumencka w USA była w listopadzie zgodna z prognozami. Rynek spodziewa się więc, że Fed obetnie stopy w grudniu, ale w styczniu raczej nie zmieni ich poziomu.
Jeśli sprzedawca w sklepie stacjonarnym wyda towar przed zaakceptowaniem płatności, to ma małe szanse na odzyskanie swoich pieniędzy. Wszystko będzie zależeć tylko i wyłącznie od dobrej woli i uczciwości klienta.
– Prezes Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę, abyśmy trzymali się marca 2025 r. jako początku dyskusji o obniżkach stóp procentowych. Nie wiem, dlaczego to zrobił – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dr Ludwik Kotecki, członek RPP.
Wybory wygrywa ten, kto lepiej odczyta wibracje społeczne i uchwyci ton, w jakim rezonują problemy, o których mówi się przy stole. Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki muszą więc się wsłuchać nie tylko w głosy poparcia, ale przede wszystkim w pomruki niezadowolenia.
- Marzec 2025 r. powinien pozostać w mocy jako moment dyskusji o obniżkach stóp procentowych – mówi „Rzeczpospolitej” Ludwik Kotecki. To kolejny członek RPP, który ma inne stanowisko niż przedstawione przez prezesa Glapińskiego w zeszłym tygodniu.
Na Morzu Bałtyckim mamy do czynienia z aktami terrorystycznymi. Trwa wojna hybrydowa – mówi wiceadmirał Krzysztof Jaworski, dowódca Centrum Operacji Morskich.
Sprzedawcy to tradycyjnie najbardziej zadłużona branża w Polsce, a obecnie są już pod kreską na ponad 2,4 mld zł. Koniunktura im zdecydowanie nie sprzyja, na dotychczasowe problemy i wzrost kosztów nakłada się wojna cenowa dyskontów i konkurencja e-handlu.
Aż 2,4 z 10,2 mld zł długów firm przypada na handel. Wojna dyskontów pogłębia kłopoty tej branży.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas