Aktualizacja: 03.03.2016 13:49 Publikacja: 03.03.2016 13:49
Zarząd właściciela sieci sklepów Stokrotka nie zgadza się z orzeczeniem lubelskiej skarbówki, która domaga się od spółki zapłacenia podatku wynikającego z osiągnięcia przez Emperię dochodu ze zbycia w 2011 r. na rzecz Eurocashu segmentu dystrybucyjnego. – Uważamy, że żądania urzędu skarbowego nie mają uzasadnienia prawnego. Jednocześnie chciałbym podkreślić, że przedstawiony przez urząd protokół nie jest wiążący. Spółce przysługuje odwołanie – komentuje Dariusz Kalinowski, prezes Emperii. Twierdzi, że nawet gdyby spółka ostatecznie musiała zapłacić zaległy podatek, to nie zmieni to planu rozwoju na najbliższe lata. – Zamierzamy również kontynuować skup akcji własnych. Jeżeli chodzi o dywidendę, to tutaj potrzebna byłaby analiza – mówi Kalinowski. – Zdecydowana większość sporów z urzędem skarbowym, a było ich kilka, kończyła się pomyślnie dla spółki. Jestem przekonany, że w tym przypadku będzie podobnie – kończy prezes Emperii. W czwartek po południu za akcje spółki inwestorzy płacili po 56,66 zł, a kurs rósł o 3 proc.
Wojna celna prezydenta USA Donalda Trumpa zaczyna coraz bardziej doskwierać amerykańskiemu biznesowi – i już nie...
Luksusowa marka modowa Burberry ogłosiła, że do 2027 roku może zlikwidować około 1700 miejsc pracy w ramach plan...
W kwietniu w sklepach było drożej średnio o 5,6 proc., podczas gdy jeszcze przed miesiącem było to 6,7 proc. r./...
Abonament, w którego w ramach użytkownicy dostają darmowe dostawy czy dodatkowe promocje, zyskał nowe funkcjonal...
Donald Trump wykonał kolejny krok w stronę poprawy relacji handlowych między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Pr...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas