- Nie muszę przepraszać, bo po pierwsze przed nami jest jeszcze co najmniej trzy lata rządów i wszystkie obietnice spełnimy - podkreśliła Beata Szydło i dodała, że jeśli rząd zdecyduje się na wprowadzenie jednolitego podatku, to on "rozwiązałby również problem kwoty wolnej od podatku".
Rząd nie uderzy w drobny biznes podatkami
- Chcę uspokoić przedsiębiorców: nie wprowadzimy takich podatków, które by miały utrudnić życie przedsiębiorców. Ja się nigdy na to nie zgodzę - zapewniła premier.
Dodała, że jednolita danina zostanie wprowadzona, jeśli okaże się, że "będzie prosta, sprawiedliwa i nie uderzy w przedsiębiorców", a jednocześnie rozwiąże najważniejsze problemy, czyli "zniweluje różnice pomiędzy grupami podatników, którzy bardzo dobrze zarabiają i płacą relatywnie niższe podatki, a tymi, którzy zarabiają niewiele". - Chodzi nam również o to, aby podatki były prostsze (...) dla przeciętnego podatnika i żeby wspierały również przedsiębiorców - podkreśliła szefowa rządu.
Kontrole w spółkach skarbu państwa trwają
Podczas rozmowy w TVN24 szefowa rządu odniosła się też do sytuacji w spółkach Skarbu Państwa przyznając, że ciągle trwają w nich kontrole. - W tej chwili myślę, że te prace będą jeszcze przez dłuższy czas kontynuowane. W momencie, kiedy będzie zebrany wystarczający materiał, to oczywiście te informacje, które będą mogły być podane do publicznej wiadomości będziemy o nich mówić - zapowiedziała.
Dopytywana, czy możliwe są prokuratorskie zarzuty wobec niektórych prezesów państwowych spółek, Szydło stwierdziła, iż "w niektórych miejscach trzeba po prostu uporządkować sytuację i to robimy". - Ta kontrola dotyczy nie tylko roku 2015, ale też wcześniejszych lat. Tych materiałów będzie sporo do analizy i one będą dotyczyły nie tylko obecnie pracujących zarządów, ale i poprzednich - zaznaczyła.
Premier wyraziła też opinię, że nastąpią zmiany kadrowe dotyczące kierowniczych stanowisk w państwowych spółkach. - Zakładam, że będą zmiany - powiedziała.