GPW: Jakie dno, jakie dno

Indeks WIG20 spadł w środę o 0,3 proc. do 2047 pkt. Po drodze indeks wyznaczył nowy, tegoroczny dołek.

Publikacja: 11.12.2019 16:39

GPW: Jakie dno, jakie dno

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Minimum środowej sesji na wykresie WIG20 wyniosło dokładnie 2034 pkt. To nowy, tegoroczny dołek i i najniższy poziom od stycznia 2017 r. Gdy dołek był ustanawiany, największym obciążeniem w portfelu blue chips były PGE i PGNiG. Przypadek? Niekoniecznie. Spółki z udziałem Skarbu Państwa cierpią przez polityczny balast. We wtorek bowiem Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, sugerował, że rząd chce iść w kierunku konsolidacji dużych firm i tworzenia narodowych czempionów. Słuszne są więc obawy, że powtórzą się manewry na wzór wezwania Orlenu na Energę. Gdyby podobne plany objęły innego giganta z branży energetycznej, paliwowej lub bankowej, to również można się spodziewać kontynuacji wyprzedaży akcji w tym segmencie.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Giełda
Hossa w 2025 r. nie była im pisana. Giełdowi outsiderzy I półrocza
Giełda
Kapitalna sesja na GPW. WIG20 zyskał ponad 2 proc.
Giełda
Arlen wszedł na giełdę z krótką listą zakupów
Giełda
Inwestorzy świętują zakończenie wojny. Efektowne wzrosty w Warszawie
Giełda
Arlen zadebiutował na GPW. Przejęcia zacznie od Hiszpanii