Aktualizacja: 25.10.2019 17:15 Publikacja: 25.10.2019 17:14
Foto: Bloomberg
Po czwartkowym marazmie, jaki panował na warszawskiej giełdzie, w piątek inwestorzy na brak emocji nie mogli raczej narzekać. Problem jednak w tym, że posiadacze akcji mieli niewiele powodów do optymizmu. Od początku dnia na naszym parkiecie przeważał bowiem kolor czerwony. Już na starcie WIG20 stracił 0,3 proc. Jak się później okazało był to tylko wstęp do dalszych wydarzeń. W miarę upływu czasu niedźwiedzie zdobywały coraz większą przewagę. Już w połowie sesji indeks największych spółek tracił ponad 1 proc. i tym samym był jednym z najsłabszych w Europie. Nawet wzrostowy początek notowań na Wall Street nie był wystarczającym powodem, aby na GPW pojawił się nieco większy optymizm. Kiedy sygnał zza oceanu został zignorowany, pytaniem było już nie "czy" tylko jak mocny będzie spadek. Ostatecznie WIG20 stracił 1,5 proc.
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Na fali niesłabnącego popytu w pierwszej fazie poniedziałkowego handlu krajowe indeksy zostały wyniesione na now...
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
WIG, mWIG40 oraz sWIG80 podczas czwartkowej sesji ustanowiły nowe historyczne rekordy. Na plusie, niemal przez c...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas