Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 24.01.2020 16:58 Publikacja: 24.01.2020 16:54
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Wówczas większość europejskich indeksów zniżkowała, na czerwono wystartował również amerykański S&P500. Spółki w USA jednak odrobiły ostatecznie straty, co poprawiło nastroje w Europie. Niemiecki DAX, który w czwartek tracił m.in. za sprawą słabszych wyników Daimlera, w piątek kończył zwyżką o 1,34 proc. Spora była w tym zasługa popytu na akcje Wirecard. Indeksy niemieckie niemal przez cały dzień plasowały się w czołówce zestawienia. WIG20, choć zwyżkował o około 0,27 proc., odstawał od głównych rynków. Przypomnijmy jednak, że w czwartek kończył sesję w okolicach zera, co było jednym z lepszych wyników. W piątek z rana wystartował w kierunku 2160 pkt i na kilka godzin zdołał przebić maksima z poprzedniego dnia. Po południu jednak indeks dużych spółek zaczął się osuwać i ostatecznie podbił notowania tylko o niecałe 6 pkt. Ten wynik zagwarantowały mu przede wszystkim spółki energetyczne, które odrabiały straty z czwartku. Najsłabsze było tym razem Dino Polska, które dopiero co ustanowiło nowe rekordy notowań. Znowu brakowało z kolei chętnych na akcje CCC, którego wynik od początku roku to już około 17 proc. spadku. Dla WIG20 był to słaby tydzień, w którym stracił około 20 pkt. Oznacza to, że w porównaniu z końcem roku jest tylko około 5 pkt wyżej. Wciąż w wyraźnie lepszej kondycji są małe i średnie spółki, które także w piątek zaznaczyły swoją przewagę nad blue chips. Dorobek mWIG40 i sWIG80 od początku roku to odpowiednio 4 i 5,8 proc. Bardzo ciekawie zapowiada się przyszły tydzień, bowiem po kilku tygodniach solidnych zwyżek mWIG40 dociera do poziomów z przełomu czerwca i lipca zeszłego roku. sWIG80 zbliża się zaś do okolic 13000 pkt, gdzie ostatnio był w połowie 2018 r.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
W stolicy wpadł Dmitrij V., ścigany przez USA za oszustwa przy prowadzeniu jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie. Zatrzymali go policjanci CBŚP.
Może nie warto stawiać na mnożące się kolejne regulacje i dotacje, jeśli naprawdę chcemy, by Unia Europejska odzyskała konkurencyjność? Bo na razie to utraciliśmy instynkt łowcy i świat nam ucieka.
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas