Byki i Niedźwiedzie rozdane. Poznaj laureatów

Redakcja „Parkietu” już po raz 26. przyznała nagrody Byki i Niedźwiedzie – tym razem bez gali – pandemia i nas zmusiła do pracy zdalnej.

Rynkowa elita

Prezesem roku został Adam Góral, szef Asseco Poland. Doceniliśmy działanie według jasnej strategii, ekspansję globalną, inwestycje i przejęcia, dobre wyniki finansowe oraz zawsze solidne dywidendy i dobre relacje inwestorskie.

Nagroda dla najlepszej spółki z WIG20 powędruje do CD Projektu. To jedna z najważniejszych firm na giełdzie w ostatnich latach. Stworzyła globalną markę, w 2019 r. jej kurs urósł o ponad 90 proc. - Jest nam niezmiernie miło znaleźć się w gronie dzisiejszych laureatów. Jesteśmy tym bardziej zaszczyceni, że dziennikarze i redaktorzy „Parkietu” docenili nas w tak prestiżowej kategorii. Dziękujemy za docenienie naszej pracy, naszej twórczości i naszego wkładu w gospodarkę – powiedział prezes Adam Kiciński.

Laurem osobowości rynku kapitałowego uhonorowaliśmy Andrzeja S. Nartowskiego, eksperta corporate governance. Od wielu lat promuje ład korporacyjny i szacunek dla każdego akcjonariusza –dużego i małego. Jego ostre pióro od lat zapisuje łamy „Parkietu”.  – Jestem niebywale ucieszony, między innymi dlatego, że kiedy przed blisko sześciu laty wyjeżdżałem z Warszawy na stałe na emeryturę, „Parkiet” napisał z pewną dozą smutku „Kończy się pewne epoka rynku kapitałowego. Andrzej Nartowski odchodzi”. Widać, epoka nie skończyła się, skoro jestem nagradzany, nagradzany nieoczekiwanie. To zasługa „Parkietu”, który pozwala mi utrzymać kontakt z rynkiem i z moimi czytelnikami. Bardzo cieszę się z byka, ale niedźwiedź niech sobie pójdzie spać – powiedział Nartowski.

Najlepszą spółką z indeksu mWIG40 został LiveChat Software. Akcje firmy w 2019 r. przyniosły imponującą 80,5-proc. stopę zwrotu – najwyższą w indeksie. – Sześć lat temu zaczynaliśmy nasze IPO i właśnie z „Parkietem” wyjaśnialiśmy inwestorom, o co chodzi z tym całym SaS, czyli software as a service, czyli modelem, w jakim działamy. Między innymi dlatego właśnie ta nagroda jest dla nas tak ważna – skomentował Marcin Droba, menedżer ds. IR w LiveChat Software.

Dom Development otrzymał statuetkę dla najlepszej firmy z sWIG80. Mimo wysokiej już bazy, w zeszłym roku deweloper zdołał zwiększyć sprzedaż mieszkań, ponadto ustanowił nowy rekord dywidendy, a kurs akcji wzrósł o blisko 70 proc. - Bardzo się cieszymy, że nasza praca w zeszłym roku została tak dobrze oceniona, szczególnie cieszy nas to teraz, bardzo nam to pomaga. W rzeczywistości od niedawna nam danej nasza firma funkcjonuje w zupełnie innych warunkach i ma obowiązek dostarczenia wszystkiego, do czego się zobowiązała, funkcjonować by nie zawieść klientów ani inwestorów – powiedział prezes Jarosław Szanajca.

Za najlepszą spółkę z NewConnect uznaliśmy Columbus Energy - działająca w branży fotowoltaicznej spółka korzysta z ogromnego popytu na OZE. Stąd imponująca stopa zwrotu z akcji - ponad 800 proc.! - To docenienie naszej pracy, jaką wykonaliśmy nie tylko w zeszłym roku, ale od 2016 r. na rynku kapitałowym. Staramy się nie tylko pracować na wyniki, ale również na dobrą komunikację z rynkiem kapitałowym i z inwestorami – powiedział prezes Dawid Zieliński. - Myślę, że ten megatrend światowy, jakim jest całość energetyki odnawialnej i elektromobilności, już zawitał do Polski, a zagrożenie epidemiczne tylko na krótko powstrzyma gigantyczne wzrosty na rynku. Miejmy nadzieję, że gospodarka tylko lekko się zachwieje i wszyscy wrócimy do normalności. I kiedy nastąpi ten duży reset gospodarczy, liderzy, czyli firmy mocne, dobrze prowadzone, wystartują bardzo szybko i nadrobimy ten czas – dodał.

Doceniając pracę włożoną we wdrożenie, uruchomienie oraz przekonanie uczestników do pozostania w pracowniczych planach kapitałowych, wyróżnimy też spółkę w kategorii PPK roku. Zwycięzcą zostało PKO TFI, które uruchomiło fundusze PPK jako pierwsze. PKO TFI było także liderem po pierwszej turze wdrażania PPK i zapewne utrzyma tę pozycję po uruchomieniu PPK we wszystkich zobligowanych do tego firmach.

Tytuł towarzystwa funduszy inwestycyjnych roku przypadł TFI PZU. Fundusze zwycięzcy osiągnęły bardzo dobre wyniki, rozwijała się oferta niewiele wcześniej uruchomionej platformy internetowej inPZU. - Muszę przyznać, że nie jestem mocno zaskoczony nagrodą, bo widzę na co dzień, że firma jest pełna mocno zaangażowanych i zmotywowanych osób, które starają się robić wszystko jak najlepiej, by świadczyć najlepsze usługi i produkty klientom – skomentował Robert Kubin, prezes TFI PZU. - Chciałbym życzyć wszystkim przetrwania tych trudnych, kryzysowych czasów. Jestem pewien, że gdy to wszystko się skończy, wszyscy wyjdziemy wzmocnieni i także nasza branża stanie się silniejsza niż przedtem - dodał.

Domem maklerskim roku został DM BOŚ - broker wzbogacił ofertę w postaci m.in. coraz popularniejszych kont IKE i IKZE, rynku forex czy rynków zagranicznych. W 2019 r. zostały one udostępnione osobom, które korzystają z kont emerytalnych, a dodatkowo obniżono prowizję za tę usługę. – Chciałbym podziękować redakcji „Parkietu” za to, że podobnie jak instytucje rynku kapitałowego zachowała pełną ciągłość działania i nie zrezygnowała z przyznania zaplanowanych, tak przecież uznanych na rynku nagród. Chciałbym podziękować za docenienie wysiłku, jaki wkładamy co dzień we współtworzenie naszego rynku kapitałowego. Życzę wszystkim, byśmy bezpiecznie przeszli przez trudny okres, abyśmy wyszli z niego wzmocnieni i aby nasz rynek kapitałowy znów na długi czas stał się atrakcyjnym miejscem dla emitentów i inwestorów – powiedział prezes Radosław Olszewski.

Na najlepszego analityka 2019 r. głosowały 34 zespoły zarządzających z TFI o OFE. Zgłoszonych zostało aż 110 osób, a wygrał Piotr Łopaciuk z BM PKO. - Mam nadzieję, że za jakiś czas spotkamy się w dobrym zdrowiu i w dużo lepszych nastrojach, zarówno jeśli chodzi o inwestycje, jak i otaczającą nas sytuację kryzysową – powiedział zwycięzca.

Ekonomistą roku został Łukasz Tarnawa, główny ekonomista BOŚ. Kierowany przez niego zespół najlepiej prognozował publikowane w 2019 r. wskaźniki makroekonomiczne i rynkowe, zwyciężył też w konkursie prognoz „Parkietu”. - Trzeci raz z rzędu odbieram nagrodę, trzeci rok z rzędu zwyciężamy w konkursie „Parkietu” na trafność prognoz makroekonomicznych i rynkowych. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie praca mojej koleżanki Aleksandry Świątkowskiej. Czas pandemii uczy nas pokory. W świecie technologicznie zaawansowanym, w którym żyjemy, okazało się, że nie jesteśmy w stanie wszystkiego zaplanować, wszystkiego zaprognozować. W tym czasie szczególnie myślę o przedsiębiorcach, którzy tworzą naszą gospodarkę. Jesteście państwo w tej chwili w niepewności, w trosce o dorobek swojego życia. Nie wiemy, jak długo ten czas potrwa, ten czas niepewności, natomiast jest nadzieja, że przy prawidłowej, odpowiedniej polityce gospodarczej, przy wspólnym wysiłku, przy silnej woli ostatecznie przezwyciężymy ten trudny okres i wyjdziemy na prostą. Tego państwu i nam wszystkim życzę – powiedział Tarnawa.

Złote portfele

Najlepszych zarządzających uhonorowaliśmy już po raz 15. Złotymi Portfelami.

Dwie nagrody przypadły Maciejowi Chudzikowi, zarządzającemu funduszami Investors TFI. Laureat w kategorii Fundusz akcji polskich uzyskał 24-proc. zwrot, a w kategorii Fundusz akcji zagranicznych 30 proc. - Chciałbym życzyć wszystkim nam, sobie, ale także naszym klientom w przyszłości pozytywnych stóp zwrotu, a także przede wszystkim zdrowia w dzisiejszych czasach – powiedział Chudzik.

Dwa portfele otrzymał także Jarosław Karpiński. W kategorii Fundusz instrumentów dłużnych zagranicznych wygrał PZU Dłużny Rynków Wschodzących z wynikiem 19,5 proc., a w kategorii Fundusz instrumentów dłużnych polskich zwyciężył PZU Papierów Dłużnych POLONEZ ze zwrotem 8,2 proc. - Doświadczenie zespołu oraz proces inwestycyjny zaowocowały jakością. Wyniki naszych funduszy to efekt wielu dobrych i skutecznych decyzji inwestycyjnych także poza Polską. TFI PZU, będąc częścią grupy PZU, największej instytucji finansowej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w naturalny sposób korzysta z rynków zagranicznych, co dodatkowo powiększa możliwości naszym funduszom – powiedział Karpiński.

W kategorii Fundusz mieszany zwycięzcą został Caspar Globalny ze zwrotem 30 proc. - Nasz pomysł na ten fundusz jest de facto bardzo prosty, bo to są globalne akcje i amerykańskie obligacje skarbowe – skomentował Piotr Rojda, zarządzający funduszami Caspar Asset Management. - Wyniki inwestycyjne są zawsze wypadkową czegoś – i w naszym wypadku są one wypadkową ogromnej pracy i pasji do inwestowania, są wypadkową kilkuset rozmów i spotkań ze spółkami, które nasz zespół odbywa każdego roku, są wypadkową ogromnego głodu wiedzy, ciekawości, żeby te spółki poznawać od podszewki, żeby je analizować trochę w stylu Petera Lyncha. Nagrodą za to wszystko, poza wynikami inwestycyjnymi, poza Złotym Portfelem, jest przede wszystkim ogromna przyjemność czerpana z obserwowania, jak te spółki się rozwijają, jak rosną, jak zmieniają siebie i jak zmieniają świat – dodał.

Złoty Portfel w kategorii Fundusz rynku surowców przypadł Radosławowi Peli. PKO Akcji Rynku Złota przyniósł 55 proc. zysku.