Nie przeszkodziło to jednak by już na starcie WIG20 zyskał na wartości ponad 0,7 proc. i po raz kolejny przekroczył poziom 2300 pkt. Nieco gorsze otwarcie mają za sobą pozostałe polskie wskaźniki. mWIG40 spadł symbolicznie o niecałe o 0,1 proc. zaś indeks małych spółek zaliczył wzrost o blisko 0,5 proc.

Spokojny przebieg miała sesja w Stanach Zjednoczonych. Indeks S&P 500 stracił 0,17 proc. Niewielkie wahania nie powinny dziwić. We wtorek rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej. Po jego zakończeniu amerykański bank centralny ma ogłosić co zrobi, aby wciąż stymulować gospodarkę.

Kolor zielony niemal przez całą sesję gościł za to w Japonii. Tamtejszy indeks Nikkei ostatecznie zyskał na wartości niewiele ponad 0,2 proc.

Początek dnia na rynku walutowym przynosi umocnienie polskiej waluty. Najbardziej bo o blisko 0,8 proc. złoty zyskuje wobec franka szwajcarskiego, który jest aktualnie(godzina 9) wyceniany na 3,57 zł. Dolar amerykański kosztuje 3,18 zł, zaś euro 4,36 zł.

Z ważniejszych danych makroekonomiczny, które jeszcze dziś się ukażą inwestorzy na pewno zwrócą uwagę o danych dotyczących wniosków o kredyty hipoteczne. To o godzinie 13. Po zakończeniu już sesji w Europie, o godzinie 20.15 inwestorzy dowiedzą się jaka będzie stopa procentowa w Stanach Zjednoczonych. Nikt jednak nie spodziewa się tutaj zaskoczenia. FED najprawdopodobniej zostawi ją na niezmienionym, najniższym poziomie 0- 0,25 proc.